Zespół Czesława Michniewicza przegrywał od 14. minuty po golu Dominika Calverta-Lewina i przez większą część pierwszej części gry był tylko tłem dla gospodarzy. Obraz gry zmienił się w 34. minucie, kiedy Sebastian Szymański pokonał Angussa Gunna fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego.
Legionista uderzył z 30 metrów tak, że lepiej się nie dało. Po jego strzale piłka wylądowała w samym "okienku" bramki rywali, a golkiper Southampton nie mógł zrobić nic, by uchronić swój zespół przed stratą gola.
Trafienie Szymańskiego dało dużo radości kilku tysiącom polskich kibiców, którzy zjawili się na stadionie w Bristolu. "Bramka warta zapamiętania" - ekscytował się komentator stacji "BT Sport 2", która transmituje mecz w Anglii.
Szymański na 1:1 z Anglią w Bristolu!
— Andrzej (@andrzejek101) 21 marca 2019
Do przerwy Anglia U21 - Polska U21 1:1 pic.twitter.com/o2O8o6ntOl
Mecz z Anglią to dla Polaków pierwszy i test przed finałami ME U-21 2019, które odbędą się Włoszech i San Marino między 16 a 30 czerwca. Rywalami drużyny Michniewicza w fazie grupowej będą Włosi, Hiszpanie i Belgowie.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Błaszczykowski jest potrzebny reprezentacji. "Wraca do dobrej formy"