Skandal w Szkocji. Kapitan Rangers, James Tavernier, zaatakowany przez kibica

Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: kapitan Glasgow Rangers James Tavernier zaatakowany podczas meczu z Hibernianem
Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: kapitan Glasgow Rangers James Tavernier zaatakowany podczas meczu z Hibernianem

Do skandalicznej sceny doszło podczas meczu Hibernian - Rangers (1:1). Kibic gospodarzy zaatakował kapitana gości - Jamesa Tavarniera i doszło do szarpaniny. Dalszym rękoczynom zapobiegła policja, która szybko złapała fana Hibernianu.

W tym artykule dowiesz się o:

Tuż po gwizdku kończącym pierwszą połowę meczu ligi szkockiej Hibernian - Rangers doszło do rzadko spotykanych scen. James Tavernier szedł po piłkę za linią boczną boiska. Niespodziewanie podbiegł do niego kibic, który wybił mu piłkę spod nóg, a następnie delikatnie odepchnął.

Kapitan Rangersów nie pozostał dłużny. Podszedł do kibica i również go odepchnął, co wywołało u niego lekkie zdziwienie. W tym samym momencie mężczyzna został złapany przez dwóch policjantów.

Fan Hibernianu był niezwykle dumny ze swojego zachowania. Wyprowadzany przez funkcjonariuszy był uśmiechnięty i pokazywał język. - Nie wiem co ten idiota robi. Myślę, że początkowo przybiegł kopnąć piłkę. To kompletny imbecyl - skomentował sytuację Ally McCoist, były słynny szkocki piłkarz.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Konflikt Sa Pinto - Mączyński budzi zażenowanie. "Duzi panowie stali się małymi chłopcami"

Czytaj również: Reprezentantki USA pozwały amerykańską federację. Chcą zarabiać tyle co mężczyźni

Być może wpływ na zachowanie kibica Hibernianu miał fakt, że jego zespół chwilę przed końcem pierwszej połowy stracił bramkę. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

W końcówce było bardzo nerwowo, a sędzia pokazał sporo kartek, w tym jedną czerwoną (za dwie żółte) dla zawodnika gospodarzy Darrena McGregora.

Czytaj również: Gennaro Gattuso chwali Polaków w Serie A. "Niewiele mówią, dużo pracują"

Komentarze (2)
avatar
Klemek
9.03.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pierw zareagowala ochrona potem policja. U nas ochrona stoji i oglada kibocow zamiast reagowac. 
avatar
Sebastian Siekierka
9.03.2019
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
no szok kopnął piłkę i wymienili kilka zdań.....atak taki sam jak zamach bombowy w Smoleńsku....