Premier League: Liverpool FC nie zachwycił, ale wygrał z Burnley FC przed meczem z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Sadio Mane (Liverpool FC)
Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Sadio Mane (Liverpool FC)
zdjęcie autora artykułu

Fajerwerków nie było, ale Liverpool FC wykonał zadanie i w meczu 30. kolejki Premier League 2018/2019 pokonał przed własną publicznością Burnley FC 4:2. Teraz gracze The Reds mogą się skoncentrować na starciu z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę piłkarze z Liverpoolu mieli do zrealizowania dwa cele. Po pierwsze chcieli ograć walczące o utrzymanie Burnley, żeby dotrzymać kroku Manchesterowi City (w sobotę pokonał Watford FC 3:1) i pozostać w realnej walce o mistrzostwo Anglii. Natomiast po drugie pragnęli zachować jak najwięcej sił i uniknąć kontuzji przed środowym rewanżowym starciem w 1/8 finału LM z Bayernem (pierwsze spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem).

Wydawało się, że The Reds od początku mocno ruszą na niżej notowanego rywala i szybko otworzą wynik potyczki. Jednakże goście zaskoczyli przeciwnika i już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Ashley Westwood wykonywał rzut rożny i... zdobył bramkę, zaskakując Alissona. Brazylijczyk uważał, że był w tej sytuacji faulowany, ale sędzia pozostał niewzruszony i jeszcze ukarał go żółtą kartką za protesty.

Taki obrót spraw tylko podrażnił podopiecznych Juergena Kloppa, którzy błyskawicznie podkręcili tempo i spychali The Clarets do głębokiej defensywy. Liverpoolczycy dopięli swego w 19. minucie, kiedy to płaskie dośrodkowanie z prawej strony pola karnego na gola z bliskiej odległości zamienił Roberto Firmino. Nie byłoby tego trafienia, gdyby nie nieporozumienie w szeregach obrony gości.

ZOBACZ WIDEO Karne zdecydowały o zwycięstwie Manchesteru City! Skandaliczne zachowanie bramkarza Chelsea! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Miejscowi zawodnicy złapali wiatr w żagle, zaś przyjezdni coraz częściej gubili się w defensywie i jedną takich pomyłek wykorzystał w 29. minucie Sadio Mane. Senegalczyk dopadł do odbitej piłki i uderzeniem po długim rogu pokonał Toma Heatona. Więcej bramek przed przerwą już nie padło, mimo prób ze strony Liverpool FC.

Po zmianie stron The Reds grali cierpliwie i dość długo czekali na swoją szansę do podwyższenia prowadzenia, która nadarzyła się w 68. minucie zawodów. Wówczas w sytuacji sam na sam w Heatona uderzył Salah, ale futbolówka dotarła do Firmino, który bez problemów skompletował dublet.

Już w doliczonym czasie gry The Clarets napędzili stracha graczom ze Stadionu Anfield, bo Johann Gudmundsson zdobył kontaktową bramkę po podaniu Mateja Vydry.   Jednak na ostateczną odpowiedź ze strony gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Daniel Sturridge zagrał świetne, prostopadłe podanie do Mane, a ten minął Toma Heatona i strzelając do pustej bramki ustalił wynik tej batalii.

Premier League, 30. kolejka:

Liverpool FC - Burnley FC 4:2 (2:1) 0:1 - Ashley Westwood 6' 1:1 - Roberto Firmino 19' 2:1 - Sadio Mane 29' 3:1 - Roberto Firmino 68' 3:2 - Johann Gudmundsson 90+1' 4:2 - Sadio Mane 90+3'

Składy:

Liverpool FC: Alisson - Trent Alexander-Arnold (86' Daniel Sturridge), Joel Matip, Virgil van Dijk, Andrew Robertson - Georginio Wijnaldum (69' Jordan Henderson), Fabinho, Adam Lallana (77' Naby Keita) - Mohamed Salah, Roberto Firmino, Sadio Mane.

Burnley FC: Tom Heaton - Phil Bardsley, James Tarkowski, Ben Mee, Charlie Taylor - Jeff Hendrick (79' Johann Gudmundsson), Jack Cork, Ashley Westwood, Dwight McNeil - Ashley Barnes (87' Matej Vydra), Chris Wood (79' Peter Crouch).

Żółte kartki: Alisson i Fabinho (Liverpool FC).

Sędziował: Andre Marriner.

Widzów: 53 310.

Czytaj też: -> Liga Mistrzów 2019. Potwierdziła się zła wiadomość dla Bayernu Monachium. Kingsley Coman nie zagra z Liverpoolem -> Polski bramkarz Jan Sobczuk wyjedzie na testy do Liverpoolu

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Manchester City 38322495:2398
2 Liverpool FC 38307189:2297
3 Chelsea FC 38219863:3972
4 Tottenham Hotspur 382321367:3971
5 Arsenal FC 382171073:5170
6 Manchester United 381991065:5466
7 Wolverhampton Wanderers 381691347:4657
8 Everton 381591454:4654
9 Leicester City 381571651:4852
10 West Ham United 381571652:5552
11 Watford FC 381481652:5950
12 Crystal Palace 381471751:5349
13 Newcastle United 381291742:4845
14 AFC Bournemouth 381361956:7045
15 Burnley FC 381172045:6840
16 Southampton FC 389121745:6539
17 Brighton and Hove Albion 38992035:6036
18 Cardiff City 381042434:6934
19 Fulham FC 38752634:8126
20 Huddersfield Town 38372822:7616
Źródło artykułu: