Wydawało się, że James Rodriguez nie ma wysokich notowań u Niko Kovaca. Kolumbijczyk spóźniał się na treningi, ignorował polecenia i nie zawsze dostaje szanse w podstawowej jedenastce Bayernu Monachium. Tymczasem prezes zarządu klubu, Karl-Heinz Rummenigge, jest przekonany o pozostaniu ofensywnego pomocnika w zespole mistrza Niemiec.
- Wciąż jestem wielkim fanem Jamesa. Ma niesamowitą lewą nogę, dla mnie to piłkarz klasy światowej - wyjawia członek zarządu. Kolumbijczyk od dwóch lat jest wypożyczony z Realu Madryt i jeśli Bayern chce definitywnie wykupić piłkarza, musi zapłacić w lecie 45 mln euro.
- Mamy czas ze zrealizowaniem tej opcji do 15 czerwca. Muszę powiedzieć, że każdy jest szczęśliwy z nim. Jestem przekonany, że James będzie grał w Bayernie w kolejnym sezonie. Niko Kovac widzi jego jakość i jest teraz z nim bardzo szczęśliwy. Nie sądzę, aby był problem między nimi - dodał Rummenigge.
W obszernym wywiadzie dla "Abend Zeitung", prezes zarządu poruszył również temat powrotu do klubu dwóch legend. Były bramkarz Oliver Kahn ma trafić do zarządu w 2020 r., by później zastąpić Rummenigge. Trwają również rozmowy z Bastianem Schweinsteigerem.
Sam James w niedawnej wypowiedzi mówił o tęsknocie za Realem Madryt (WIĘCEJ). Z kolei prezydent klubu, Uli Hoeness, zapowiedział, że ostateczna decyzja ws. przyszłości Kolumbijczyka będzie należeć do trenera Kovaca (WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO "Druga polowa". Kto w ataku reprezentacji? "Jeśli Jerzy Brzęczek nie śpi, to mu z tym dobrze"