Po nieudanych poszukiwaniach inwestora, który przejąłby klub, Wisła Kraków szuka firm, które w mniejszym stopniu wesprą finanse Białej Gwiazdy. Krakowianie liczą na pomoc nawet z USA. Piotr Pątko z Rady Nadzorczej przygotował specjalną ofertę dla przedsiębiorstw z tego kraju.
W Wiśle liczą, że osoby pochodzące z Polski nagłośnią problemy klubu w Nowym Jorku i dzięki temu zgłoszą się zagraniczni sponsorzy. "Wraz z nowym Prezesem Panem Rafałem Wisłockim podjęliśmy się misji ratowania zasłużonego dla Krakowa i Polski klubu. W związku z tym chciałbym zapytać, czy nie nagłośniliby Państwo akcji ratowania klubu" - pisze Pątko w liście.
Członek Rady Nadzorczej sekcji piłkarskiej podkreśla jak zasłużony jest to klub dla Polski i wymienia jego największe sukcesy: tytuły mistrza Polski, zdobycie Pucharu Polski oraz historyczne mecze w europejskich pucharach przeciwko Realowi Madryt, Barcelonie, Celtikowi Glasgow, Realowi Saragossa, AC Parma, SS Lazio czy Schalke 04.
Dla ewentualnych sponsorów przygotowano specjalny pakiet. W zamian za przekazanie 25 tysięcy dolarów otrzymać można dwa bilety VIP na marcowe derby Krakowa oraz dwudniowy pobyt w hotelu. Dodatkowo zapewniane jest zwiedzenia stadionu Wisły oraz całego Krakowa.
Jest to tylko przykładowa oferta, ponieważ Biała Gwiazda przyjmie każdą propozycję pomocy. Sytuacja finansowa klubu jest fatalna, ale Rafał Wisłocki wraz z Bogusławem Leśnodorskim robią co mogą, aby drużyna się nie rozpadła i przystąpiła do rundy wiosennej.
Istnieje spora szansa, że kapitał klubu zostanie zwiększony, co pozwoliłoby spłacić część zobowiązań. Wisła stara się regulować zaległości wobec najważniejszych piłkarzy, aby w jak najmniejszym stopniu ucierpiała wartość drużyny. Z klubu odeszło już kilku kluczowych zawodników, ale niektórzy wciąż wierzą w pozytywne zakończenie sprawy. Treningi z drużyną rozpoczął Jakub Błaszczykowski, co również może pomóc ocalić zespół.
ZOBACZ WIDEO Sytuacja Wisły Kraków to telenowela. "Opuścisz jeden dzień i jesteś zagubiony"