Przez padający deszcz boisko było mocno nasiąknięte wodą, co piłkarzom nie ułatwiało gry. Z biegiem czasu warunki były coraz trudniejsze, a piłka zatrzymywała się w kałużach, co nie pomagało w konstruowaniu akcji czy przeprowadzaniu kontr. Do tego w pierwszej połowie trybuny milczały, co jest efektem protestu przeciwko rozgrywaniu meczów Bundesligi w poniedziałki.
Mecz zakończył się remisem 1:1. W 29. minucie prowadzenie objęli piłkarze Bayeru Leverkusen. W zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Kai Havertz, który zamiast siłowego uderzenia zdecydował się na techniczny strzał i to była bardzo dobra decyzja. Golkiper gospodarzy nie miał szans na skuteczną interwencję.
W 56. minucie miejscowi wyrównali, ale mieli dużo szczęścia. Po strzale Georga Margreittera piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców Bayeru i kompletnie zmyliła bramkarza. Remis nie satysfakcjonuje jednak żadnej z drużyn. 1.FC Nuernberg nie zdołało uciec od strefy spadkowej, a Bayer nie zniwelował straty do czołówki.
1.FC Nuernberg - Bayer Leverkusen 1:1 (0:1)
0:1 - Kai Havertz 29'
1:1 - Georg Margreitter 56'
[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Serie A: Przełamanie Sampdorii kosztem drużyny Łukasza Skorupskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Bayer Leverkusen awansuje do europejskich pucharów? 
