Trochę bliżej zwycięstwa w Katowicach byli gospodarze. W 31. minucie Adrian Błąd miał szansę na zdobycie gola z rzutu karnego, jednak jego strzał zatrzymał Marek Kozioł. W tak efektowny sposób bramkarz Sandecji Nowy Sącz podsumował znakomitą rundę jesienną w swoim wykonaniu. Po interwencji Kozioła spotkanie było wyrównane, a podopieczni Tomasza Kafarskiego nie zdominowali będącego w strefie spadkowej przeciwnika. Remis był sprawiedliwym wynikiem, choć szkoda dla publiczności, że był on akurat bezbramkowy.
Sandecja zakończyła rundę jesienną na drugim miejscu w tabeli. Ma ona aż 11 punktów straty do lidera Rakowa Częstochowa i przewagę "oczka" nad trzecią Stalą Mielec.
Podopieczni Artura Skowronka przeskoczyli na podium w niedzielę. Stal pokonała 2:1 Bytovię Bytów, choć pierwsza straciła gola po strzale Mateusza Kuzimskiego. Już w pierwszej połowie mielczanie potrafili dopaść przeciwnika i odwrócić wynik. Andrzeja Witana pokonali w kwadransie poprzedzającym przerwę Bartosz Nowak oraz Josip Soljić.
Stal grała rewelacyjnie w ostatnich tygodniach i może być najbardziej rozczarowana tym, że runda jesienna dobiegła końca. Mielczanie są niepokonani w lidze od 1 września, w wygrana z bytowianami była siódmą z rzędu.
Mecz Chojniczanki z GKS-em 1962 Jastrzębie ma być rozegrany w poniedziałek.
21. kolejka Fortuna I ligi:
GKS Katowice - Sandecja Nowy Sącz 0:0
Stal Mielec - Bytovia Bytów 2:1 (2:1)
0:1 - Mateusz Kuzimski 15'
1:1 - Bartosz Nowak 36'
2:1 - Josip Soljić (k.) 45'
Chojniczanka Chojnice - GKS 1962 Jastrzębie - odwołany
[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Polka Agnieszka Mnich mistrzynią świata w piłkarskim freestyle'u. Pokonała obrończynię tytułu