LM: zadyma w trakcie meczu AEK - Ajax. Doszło do wybuchu

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Na zdjęciu: kibic Ajaksu instruowany przez służby porządkowe
PAP/EPA / Na zdjęciu: kibic Ajaksu instruowany przez służby porządkowe
zdjęcie autora artykułu

Do gorszących scen doszło przed i w trakcie pierwszej połowy meczu Ligi Mistrzów między AEK Ateny a Ajaksem Amsterdam. Na stadionie starli się kibice obu drużyn, do akcji wkroczyła też policja. W sektorze gości doszło też do wybuchu.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w poniedziałek, na kilkadziesiąt godzin przed rozpoczęciem meczu na ulicach Aten dochodził do starć między kibicami gospodarzy i gości.

Pojawiły się informacje, że tych drugich w walkach wspomagali kibice Panathinaikosu Ateny i... Cracovii.

Niestety, we wtorek sytuacja się nie uspokoiła, nawet po dotarciu na Stadion Olimpijski.

Już przed pierwszym gwizdkiem w kierunku sektora gości poleciały kamienie i race, przez co kilkunastu kibiców holenderskiej drużyny ucierpiało, na twarzach kilku pojawiła się krew. Brak reakcji ze strony służb porządkowych spowodował dalsze prowokacje gospodarzy.

W efekcie w kierunku sektora Ajaksu dalej rzucano petardy. Dopiero po kilkunastu minutach w jego okolicy pojawili się porządkowi, którzy wkroczyli między kibiców i zaczęli uspokajanie ich przy pomocy siły.

W pewnym momencie, co widać na jednym z nagrań, w pobliżu fanów drużyny gości doszło też do wybuchu i pojawił się ogień.

Na filmie widać również, jak na bieżni wokół boiska bezkarnie biegają fani gospodarzy, co z pewnością nie spodoba się UEFA. AEK musi liczyć się z ostrymi karami ze strony władz Europejskiej Unii Piłkarskiej.

Mimo starć na trybunach sędzia nie przerwał meczu, którego pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Ostatecznie Ajax wygrał spotkanie 2:0.

ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u

Źródło artykułu: