Trenerzy Marek Papszun i Maciej Bartoszek wystawili po dwóch nominalnych napastników. W składzie Rakowa Częstochowa byli Mateusz Zachara oraz Szymon Lewicki. W jedenastce gości Janusz Surdykowski i Tomasz Mikołajczak. Odnotować było warto powrót po pauzie Petra Schwarza, a także nieobecność strzelców goli dla Chojniczanki w wygranym 2:1 poprzednim meczu z częstochowianami Wojciecha Trochima oraz Huberta Wołąkiewicza.
Raków zrewanżował się swojemu jedynemu pogromcy w tym sezonie. Prowadził 1:0 już od 7. minuty dzięki strzałowi głową Lewickiego. Najlepszy napastnik poprzedniego sezonu wykorzystał dośrodkowanie Patryka Kuna. Na koncie piłkarza Rakowa jest sześć trafień. Przed nim w klasyfikacji strzelców ligi tylko trzech zawodników.
Chojniczanka miała szanse na wyrównanie. Nie potrafili ich wykorzystać Miłosz Przybecki oraz zmiennik Emil Drozdowicz. Skuteczność chojniczan w tym sezonie pozostawia bardzo dużo do życzenia. W lidze jest siedem bardziej bramkostrzelnych klubów.
Raków zapewnił sobie zimowanie na pozycji lidera. Ma 11 punktów przewagi nad drugim ŁKS-em Łódź, a beniaminek może zdobyć w tym roku już tylko dziewięć "oczek". Ponadto drużyna Papszuna ma już 20 punktów więcej niż Chojniczanka, która po zmianie trenera Przemysława Cecherza na Macieja Bartoszka zdobyła tylko cztery z możliwych 18 "oczek".
ZOBACZ WIDEO Dziwna mania w polskich skokach. "Dla mnie to niezrozumiałe"
W Stali Mielec dokonała się spektakularna przemiana. Od 30 września drużyna Artura Skowronka jest niepokonana, a wygrana 2:0 z Wartą Poznań jest jej piąta z rzędu. W tych zwycięskich meczach zdobyła 16 goli, czyli średnio ponad trzy co 90 minut. W nagrodę za widowiskową grę mielczanie nocują na czwartym miejscu w tabeli.
W piątek do bramki Adriana Lisa trafili Martin Dobrotka oraz Jonatan de Amo. Słowak zdobył w tym sezonie cztery gole, a to tyle samo co dotychczas najlepsi w zespole Grzegorz Kuświk oraz Andreja Prokić. Hiszpan już w doliczonym czasie wykorzystał nieobecność bramkarza Warty na posterunku. Zieloni mieli w rundzie jesiennej dobry okres, ale w Mielcu przegrali już czwarty mecz z rzędu i w sobotę mogą trafić do strefy spadkowej.
20. kolejka Fortuna I ligi:
Raków Częstochowa - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0)
1:0 - Szymon Lewicki 7'
Składy:
Raków: Michał Gliwa - Tomas Petrasek, Andrzej Niewulis, Arkadiusz Kasperkiewicz -Petr Schwarz - Piotr Malinowski, Marcin Listkowski, Maciej Domański (83' Kamil Kościelny), Patryk Kun - Mateusz Zachara (75' Adam Radwański), Szymon Lewicki (88' Sebastian Musiolik)
Chojniczanka: Radosław Janukiewicz - Jacek Podgórski, Seweryn Michalski, Tomasz Boczek, Przemysław Pietruszka - Miłosz Przybecki, Oskar Paprzycki, Paweł Zawistowski (78' Hubert Wołąkiewicz), Piotr Grzelczak - Janusz Surdykowski (81' Damian Piotrowski), Tomasz Mikołajczak (66' Emil Drozdowicz)
Żółte kartki: Zachara, Kasperkiewicz, Musiolik, Gliwa (Raków) oraz Boczek, Mikołajczak, Paprzycki (Chojniczanka)
Czerwona kartka: Arkadiusz Kasperkiewicz (Raków) /84' - za drugą żółtą/
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Stal Mielec - Warta Poznań 2:0 (1:0)
1:0 - Martin Dobrotka 25'
2:0 - Jonathan de Amo 90'
Składy:
Stal: Seweryn Kiełpin - Mateusz Spychała, Martin Dobrotka, Jonathan de Amo, Krystian Getinger - Grzegorz Tomasiewicz, Marcel Gąsior (73' Rafał Grodzicki) - Łukasz Wroński (73' Leandro), Bartosz Nowak, Andreja Prokić - Mendi (85' Sebastian Bergier)
Warta: Adrian Lis - Grzegorz Szymusik, Bartosz Kieliba, Tomasz Dejewski, Jakub Kiełb - Michał Grobelny (77' Adrian Cierpka), Artur Marciniak - Wojciech Fadecki, Robert Janicki, Nikodem Fiedosewicz (79' Radosław Jasiński) - Łukasz Spławski (72' Paweł Piceluk)
Żółte kartki: Spychała, Gąsior (Stal) oraz Janicki, Dejewski, Piceluk (Warta)
Sędzia: Konrad Kiełczewski (Białystok)
[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]