To spotkanie elektryzuje wszystkich kibiców na świecie. El Clasico, czyli starcie dwóch największych drużyn w Hiszpanii: Realu Madryt oraz FC Barcelona. Przez 9 lat był to również pojedynek Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego. Teraz obu zabraknie w klasyku. Pierwszy odszedł do Juventusu, a drugi jest kontuzjowany.
- Przed Messim i Ronaldo też było El Clasico. Zawsze było duże ciśnienie. Latały świńskie łby - podkreśla trener Ernesto Valverde. - Cristiano nie ma od początku sezonu, a Leo od tygodnia. Dlatego dla nas w tym momencie ważniejszy jest u nich brak Carvajala - tłumaczy szkoleniowiec Dumy Katalonii.
Real Madryt jest w kryzysie. Z dziewięciu ligowych meczów "Królewscy" wygrali cztery. To zapewnia im tylko 7. miejsce w Primera Division i najgorszy etap rozgrywek od 17 lat. Do historii przeszła ich także niechlubna seria 481 minut bez strzelonego gola (więcej przeczytasz TUTAJ).
- Real ma argumenty, by nas zrobić nam krzywdę. Mają wszystko, to wielki klub. Na początku sezonu mieli mecze, w których byli naprawdę fenomenalni - tłumaczy szkoleniowiec Blaugrany. - Gdy Real Madryt cierpi, jest bardziej niebezpieczny. Trzeba pamiętać co zrobili w ostatnich kilku latach - dodaje.
Valverde analiza el Barça-Real Madrid de mañana: "No es menos Clásico sin Messi y Cristiano. Ya existían antes. Había tensión, había cabezas de cochinillo volando..."
— MARCA (@MARCA) 25 października 2018
W niedzielę na wysokości zadania stanął również kibice. Klub razem z fanami przygotowali efektowną kartoniadę, której głównym motywem jest hasło "We color football" (kolorujemy piłkę nożną). Gdy zabrzmi hymn Barcelony, kibice zostaną poinformowani, by odwrócili kartki. Wtedy widoczny będzie motyw żółto-czerwonej katalońskiej flagi (więcej przeczytasz TUTAJ).
- Wsparcie kibiców jest dla nas fundamentalne. Wiemy, że wszyscy będą bardzo podekscytowani. Mamy ze sobą naszych kibiców i to jest nasza siła. Mieć sto tysięcy osób wspierających cię to wielka motywacja - dodaje Valverde.
Początek El Clasico na Camp Nou w niedzielę o godz. 16:15.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Mecz pięknych goli w Valladolid. Rażąca nieskuteczność gospodarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]