Z dnia na dzień wzrasta zainteresowanie Krzysztofem Piątkiem. W poniedziałek Polak znalazł się na okładce hiszpańskiego dziennika "Sport". Były napastnik Cracovii ma być jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Luisa Suareza, a FC Barcelona ma w najbliższym czasie jeszcze dokładniej obserwować naszego reprezentanta.
"Corriere dello Sport" informuje jednak, że w ostatnich dniach na czoło w wyścigu po zawodnika Genoa CFC wysunęły się zespoły AS Roma i SSC Napoli. Informowaliśmy już, że rzymianie mogą wykorzystać bliską znajomość dyrektora sportowego Monchiego z Gabrielem Giuffridą, agentem, który pomógł Genoi pozyskać Piątka z Cracovii.
"Sportmediaset" informuje, że Monchi zawarł już słowne porozumienie z Giuffridą, który podobno wyraził zgodę na potencjalny transfer Piątka do Romy. Ostatnio ten sam agent pomógł przy przenosinach innego Polaka - Łukasza Skorupskiego właśnie ze stołecznego klubu do Bolognii.
O Piątka poważnie walczy też Napoli. Według włoskich mediów, prezes klubu Aurelio De Laurentiis osobiście kontaktował się z prezydentem Genoi, Enrico Preziosim. Początkowo zaoferował mu 25 mln euro, ale po kolejnych golach Piątka propozycja wzrosła do 30-35 mln.
Napoli, w którego składzie regularnie grają Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik, chciałoby pozyskać Piątka już w zimowym okienku transferowym. Genoa raczej nie zgodzi się na taki ruch, ale Preziosi miał już zapewnić De Laurentiisa, że to z nim najpierw porozmawia zanim podejmie jakąkolwiek decyzję.
Piątka obserwują także inne włoskie kluby - Juventus i Inter. Dodatkowo Polaka łączy się z zespołami Barcelony, Atletico Madryt, Bayernu, Borusssii Dortmund i Chelsea.
Piątek w 9 meczach Genoi zdobył aż 13 goli (9 w Serie A i 4 w Pucharze Włoch). Ostatnio strzelił także w koszulce reprezentacji Polski. 23-latek pokonał bramkarza Portugalii, ale w kolejnym meczu z Włochami niespodziewanie szansy już nie otrzymał.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś