Brat Messiego skazany. Znaleziono przy nim pistolet

Instagram / Na zdjęciu: Matias Messi
Instagram / Na zdjęciu: Matias Messi

Matias Messi może mówić o dużym szczęściu, bo porozumiał się z prokuratorami. Dzięki temu nie odsiedzi wyroku za więziennymi kratami.

W tym artykule dowiesz się o:

Historia ma swój początek w 2017 roku. To wtedy Matias Messi rozbił łódź. Ratownicy dokonali jednak zaskakującego odkrycia. Na pokładzie była broń, a w dodatku ślady krwi. To sprawiło, że brat Lionela Messiego znalazł się w wielkich tarapatach, bo sprawą zainteresowała się policja.

Matias cały czas zapewniał, że krew jest jego, bo rozciął sobie twarz. Nie przyznawał się jednak do posiadania broni, bo nie ma na to stosownego zezwolenia. Sąd jednak mu nie uwierzył i właśnie skazał go za nielegalne posiadanie pistoletu.

Dwa i pół roku pozbawienia wolności - taki wyrok zapadł w sądzie w Rosario. Brat sławnego piłkarza jednak może mówić o wielkim szczęściu. Do więzienia nie pójdzie, bo porozumiał się z prokuratorami, że karę odpracuje społecznie.

Matias Messi w przeszłości miał już takie same problemy. Dwukrotnie był zatrzymywany za nielegalne posiadanie broni, ale nigdy nie trafił do więzienia. Znowu mu się upiekło.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polska WAG's, która podbije Włochy

Komentarze (5)
avatar
JAREK 82
17.08.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Jedno zasadnicze pytanie, kim jest brat Messiego,i co do koorwy nędzy robi w dziale piłka nożna? Panie Czykiel, czy wy tam macie koorwa jeden mózg na wszystkich? D@bile 
avatar
yes
17.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Sprawy brata są sprawami brata... 
avatar
Cina
17.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za recydywa powinien isc siedziec ale widac ze braciszek zalatwil