24-letni środkowy pomocnik urodził się w Gdyni, gdzie zaczynał przygodę z piłką. Później trafił do akademii Lecha, a następnie do młodzieżowego zespołu Lazio Rzym. W barwach stołecznego klubu w 2020 roku wystąpił w meczu Ligi Mistrzów z Club Brugge w związku z licznymi przypadkami zachorowania na koronawirusa.
Później wrócił do Polski i został graczem Warty Poznań. 10 stycznia 2022 roku podpisał kontrakt z Rakowem Częstochowa, z którym sięgnął po Puchar i Superpuchar Polski, a także po mistrzostwo kraju, choć we wrześniu zerwał więzadła krzyżowe przednie w kolanie i raczej przyglądał się walce kolegów o tytuł.
Sezon 2023/2024 Szymon Czyż spędził na wypożyczeniu w Górniku Zabrze, gdzie w 24 meczach zdobył cztery gole, ale pod koniec znów zmagał się z kontuzją kolana, która wyeliminowała go z gry. Teraz sięgnęli po niego szefowie Widzewa Łódź, gdzie trafił na zasadzie transferu definitywnego.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
- Jestem środkowym pomocnikiem. Lubię grać w ataku, lubię grać w obronie, więc moja pozycja to boiskowa ósemka. Teraz jestem zdrowy, więc mam nadzieję, że zobaczycie mnie w formie i będziecie mogli liczyć na dużo sytuacji z moim udziałem. Chcę dobrze wejść w zespół, poznać się z zawodnikami oraz trenerami i pokazać, że zasługuję na grę w Widzewie - powiedział Czyż dla oficjalnej strony czerwono-biało-czerwonych.
- Szymon to piłkarz dobrze ukształtowany technicznie, bardzo waleczny, z niezłą motoryką. Zdajemy sobie sprawę, że jest po poważnej kontuzji, jednak nasz sztab motoryczno-medyczny dobrze go przebadał, więc chcemy dać mu szansę. Widzimy potrzebę wzmocnienia środkowej strefy boiska. Oprócz tego zależy nam, żeby Widzew miał w zespole więcej Polaków, zawodników z charakterem oraz wolą walki. Właśnie dlatego pozyskaliśmy tego pomocnika z Rakowa - tłumaczy dyrektor sportowy Tomasz Wichniarek.
Szymon Czyż to gracz, który powoływany był do każdej młodzieżowej reprezentacji Polski począwszy od kategorii U-17. Z Widzewem podpisał kontrakt do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
- To dla mnie ogromna ekscytacja, że mogę dołączyć do Widzewa. Nie mogę się doczekać, aż zagram przy pełnych trybunach. Widzew to jeden z największych Klubów w Polsce. To ogromna odpowiedzialność, ale też duma, że będę mógł tutaj występować - deklaruje.
Jest to czwarty nowy piłkarz w łódzkim klubie tej zimy. Wcześniej pojawili się w nim grecki obrońca Polydefkis Volanakis, duński prawy obrońca Peter Therkildsen, a w sobotę dołączył też napastnik ze Słowacji Lubomir Tupta.
Czy Widzew Łódź zdoła zakończyć sezon 2024/2025 w czołowej dziesiątce PKO Ekstraklasy? 
