Nawet 100 mln euro był w stanie zapłacić Arsenal FC za transfer Ousmane'go Dembele. Pozyskanie skrzydłowego rozważali również Manchester United, Chelsea FC, PSG czy AC Milan. Najwięcej mówiło się o Anglii, gdzie okno transferowe zamyka się już w czwartek (9 sierpnia).
Dembele odpowiedział w środę na kilka pytań fanów na chacie internetowym. 21-latek rozwiał wszystkie wątpliwości. - Zostaję w Barcelonie. Plotki o transferze do Arsenalu traktuję jako żart - napisał skrzydłowy.
Dembele miał w Katalonii zastąpić Neymara, który odszedł do PSG za rekordowe 222 mln euro. Sam kosztował również wielkie pieniądze (105 mln + 40 zmiennych), jednak nie spełnił pokładanych w nim nadziei.
Jedną z pretensji, kierowanych do Francuza był zły tryb życia i odżywiania. - Od czasu do czasu mogę pozwolić sobie na hamburgera, ale w klubie odżywianie się jest bardzo ważne i kontrolowane na wiele sposobów - tłumaczy piłkarz.
Co ciekawe, według hiszpańskiej prasy, Dembele mógłby zostać częścią wymiany pomiędzy Barceloną a Manchesterem United. W odwrotnym kierunku miałby powędrować Paul Pogba. - Z chęcią zagrałbym z Pogbą w jednej drużynie - dodaje. Jego kontrakt z Dumą Katalonii wygasa 30 czerwca 2022 roku.
ZOBACZ WIDEO Jakie kolejne wyzwania przed Andrzejem Bargielem? "Potrzebuję poczuć głód powrotu w góry"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)