Kamil Glik był na boisku przez 64 minuty. Wicemistrzowie Francji zremisowali z VfL Bochum 2:2. Oba gole dla Monaco strzelił Rony Lopes.
Polak nie krył radości z powrotu na boisko. - Nareszcie! Pierwszy sparing już za mną, trening treningiem, ale mecz to jest coś, co cieszy najbardziej - napisał na Twitterze.
Nareszcie!Pierwszy sparing juz za mna,trening treningiem ale mecz to jest cos co cieszy najbardziej :) pic.twitter.com/czebDRUoVQ
— Kamil Glik (@kamilglik25) 26 lipca 2018
To pierwszy mecz rozegrany przez Glika po nieudanych mistrzostwach świata. Obrońca tuż przed wyjazdem do Rosji doznał kontuzji barku. Przez nią 30-latek nie zagrał w pierwszym meczu z Senegalem (1:2). W drugim spotkaniu z Kolumbią (0:3) pojawił się na boisku na ostatnie dziesięć minut. Dopiero w starciu z Japonią zawodnik (1:0) rozegrał 90 minut.
AS Monaco przebywa na zgrupowaniu w Niemczech od czwartku, 19 lipca. Wicemistrzowie Francji zainaugurują rozgrywki ligowe 11 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z Nantes.
ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)