Młodego piłkarza Legii Warszawa czeka długa przerwa w treningach. Aleksander Waniek podczas treningu rezerw poczuł ból w kolanie. Po dokładnych badaniach potwierdził się najgorszy scenariusz. 19-latek zerwał więzadło krzyżowe w prawej nodze. Tego samego urazu doznał w październiku ubiegłego roku.
Po poprzednim urazie Waniek do treningów wrócił pod koniec ubiegłego sezonu. Po kilku tygodniach więzadło znów dało o sobie znać. Młody pomocnik do treningów wróci najwcześniej za pół roku.
Niestety we wtorek zerwałem drugi raz więzadła krzyżowe w ciągu 10 miesięcy,w najczarniejszych snach nie wyobrażałem sobie ,że to się może stać tak szybko, ale lepiej teraz niż za pół roku ,na pewno się nie poddam i będę walczył do utraty tchu o powrót i o swoje marzenia pic.twitter.com/WbzD4uUxsz
— Aleksander Waniek (@Wankuzaa) 19 lipca 2018
- W najczarniejszych snach nie wyobrażałem sobie, że tak szybko może się to stać. Lepiej teraz, niż za pól roku. Nie poddam się i będę walczył do utraty tchu o powrót i swoje marzenia - stwierdził Waniek, który z Legią związany jest od dwunastu lat.
Młody pomocnik wciąż czeka na szansę debiutu w pierwszym zespole. Dotychczas grał tylko w rezerwach, do których włączony został w wieku 16 lat. Kontuzję zatrzymały jednak dobrze zapowiadającą się karierę.
ZOBACZ WIDEO Młody piłkarz Legii zgłasza gotowość do gry w reprezentacji. "To nie ja wybieram selekcjonera"