27-letni skrzydłowy uzgodnił już z beniaminkiem warunki kontraktu. Jeśli przejdzie pozytywnie testy medyczne, zwiąże się z drużyną z Dolnego Śląska na dwa lata (z opcją przedłużenia o kolejny rok).
Henrik Ojamaa ma bardzo bogate CV. W przeszłości grał w ojczyźnie, Anglii, Niemczech, Holandii, Finlandii, Szkocji, Norwegii, Austrii i Chorwacji. W tym ostatnim kraju spędził sezon 2017/2018. Występował w HNK Gorica, z którym zwyciężył w rozgrywkach zaplecza ekstraklasy i wywalczył awans. Zaliczył 19 ligowych spotkań, zdobywając 6 bramek.
W 2013 roku Henrik Ojamaa był celem transferowym Lecha Poznań, jednak szybsza od poznaniaków okazała się Legia Warszawa i to ona zatrudniła Estończyka. Przy Łazienkowskiej skrzydłowy świętował później mistrzostwo Polski. W polskiej ekstraklasie grał jednak tylko przez rok, a później znów zmienił pracodawcę i wrócił do szkockiego Motherwell FC.
- Henrik rozmawiał z trenerem Dominikiem Nowakiem i szybko znaleźli wspólny język. Myślę, że to ciekawe wzmocnienie naszej drużyny. To będzie nasz pierwszy transfer tego lata, ale do początku przygotowań dołączy do nas jeszcze jeden, dwóch piłkarzy - powiedział na łamach oficjalnego serwisu Miedzi właściciel klubu, Andrzej Dadełło.
ZOBACZ WIDEO Chiński dziennikarz na konferencji Polaków. Pytanie? Oczywiście do Lewandowskiego