O niecodziennej sytuacji polskiego obrońcy poinformował na Twitterze dziennikarz Krzysztof Stanowski. Według jego doniesień, 26-latek miał już ustalone warunki trzyletniej umowy z CSKA Sofia. Pozostał mu tylko lot do stolicy Bułgarii i dopełnienie formalności, co jednak nie doszło do skutku.
Samolot z byłym młodzieżowym reprezentantem Polski nie wystartował. Pasażerów wyproszono, a datę startu przełożono. Następnego dnia wychowanek Lecha Poznań otrzymał ofertę od polskiego klubu, z której postanowił skorzystać.
Tu Golla z menedżerem Przemyslawem Pantakiem na pokładzie samolotu. Jeszcze nie wiedzieli, ze samolot nie poleci i jakie to będzie miało skutki:))) pic.twitter.com/4KlQoMy4M7
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) June 13, 2018
Nie wiadomo jeszcze o jaki zespół konkretnie chodzi. Warto jednak zaznaczyć, że o zawodnika zabiegały m. in. Śląsk Wrocław oraz Pogoń Szczecin.
Golla reprezentował w poprzednim sezonie barwy NEC Nijmegen. Na zapleczu Eredivisie zagrał w 32 spotkaniach i strzelił 6 goli. Po zakończeniu rozgrywek zdecydował, że nie przedłuży kontraktu z holenderskim klubem.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Litwa. Łukasz Fabiański musiał interweniować... poza boiskiem. "Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim"