[tag=551]
ŁKS Łódź[/tag] powoli wraca na piłkarskie salony i w tym sezonie wywalczył awans do I ligi. Łodzianie wprawdzie już świętowali, ale nadal uprzykrzają życie swoim rywalom. W sobotnie popołudnie podopieczni Jacka Janowskiego wygrali na wyjeździe z Rozwojem Katowice 2:0.
Ten pojedynek zyskał rozgłos w całym kraju, a to za sprawą drugiej bramki. Strzelił ją Rafał Kujawa w 55. minucie, ale zrobił to w takim stylu, że sam Cristiano Ronaldo by się nie powstydził.
29-letni piłkarz dostał podanie w polu karnym. Kujawa podbił sobie piłkę i zdecydował się na strzał przewrotką. Piłka wpadła tuż przy słupku i bramkarz Rozwoju nie zdołał obronić strzału. Takie gole można oglądać w nieskończoność.