Wojciech Golla trafił do NEC w lipcu 2015 roku jako wolny zawodnik po tym, jak wygasła jego umowa z Pogonią Szczecin. Kiedy przeniósł się do Nijmegen, jego klub występował w Eredivisie, ale w sezonie 2016/2017 spadł do Eerste Divisie. W minionych rozgrywkach NEC niemal do końca walczył o powrót do elity, ale w II rundzie barażów o awans do Eredivisie musiał uznać wyższość FC Emmen (0:4, 4:1).
W czwartek 26-latek ogłosił, że jego przygoda z NEC dobiega końca. "Chciałbym podziękować za trzy lata spędzone w NEC Nijmegen. Trenerom dziękuję za motywację i zaufanie, którym mnie obdarzyli! Ludziom, którzy pracują w NEC, dziękuję za codzienny uśmiech! Kolegom dziękuję za wspólne treningi i mecze. Dzięki wam było to prawdziwą przyjemnością! Kibicom NEC dziękuję za wsparcie w każdym meczu" - napisał na Instagramie zawodnik.
W każdym z sezonów Golla był podstawowym graczem NEC. Wystąpił łącznie w 106 meczach, w których strzelił sześć goli, a przy czterech asystował. Wszystkie bramki zdobył w minionych rozgrywkach, będąc drugim najskuteczniejszym stoperem holenderskiej II ligi. Więcej goli od niego (8) strzelił tylko Perr Schuurs z Fortuny Sittard.
W Polsce Golla występował w juniorach Lecha Poznań, a w seniorskim futbolu zaistniał jako zawodnik Pogoni. W pierwszej połowie 2014 roku do reprezentacji Polski przymierzał go Adam Nawałka, ale jego przygoda z kadrą skończyła się na jednym występie.
26-latek prawdopodobnie wróci do Polski. Już rok temu o jego pozyskanie starało się kilka klubów Lotto Ekstraklasy, na czele z Cracovią.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Nawałka musi skreślić 7 piłkarzy. "Odpadnie, któryś z młodych zawodników"
I jeszcze więcej czwartych
W Holandii chyba jest 5 lig
I niema u nich tyle 3 lig co u nas
W ogóle jest zdecydowanie mniej klubow
Przy czym liga nize Czytaj całość