[tag=27479]
Mariusz Stępiński[/tag] w niedzielę zdobył swoją czwartą bramkę w Serie A. W starciu Chievo Werona z Interem Mediolan na boisku pojawił się w 83. minucie przy stanie 2:0 dla rywali. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego wpisał się na listę strzelców. To już jego trzeci gol w przeciągu miesiąca, a na rozkładzie ma same tuzy włoskiej piłki: AC Milan, Napoli i Inter Mediolan.
- Strzeliłem gola, ale musimy spojrzeć na wynik, który jest dzisiaj niestety negatywny. W ostatnich meczach, w których zdobywałem bramkę, to zawsze przegrywaliśmy. Wolę nie strzelać, ale żeby zespół wygrał - powiedział Stępiński cytowany przez portal inter-news.it.
- Pokazaliśmy dzisiaj naszą siłę przeciwko Interowi. Zaczęliśmy bardzo dobrze, nieźle się prezentowaliśmy w pierwszej połowie. Myślałem, że możemy nawet wygrać mecz, ale nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Po 0:2 trudno jest doprowadzić do remisu - dodał.
Stępiński do Chievo jest tylko wypożyczony z francuskiego Nantes. Włosi mają jednak prawo pierwokupu.
ZOBACZ WIDEO SSC Napoli nadal w grze o tytuł. Arcyważne trafienie Koulibaly'ego z Juventusem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]