Zinedine Zidane dumny ze swoich zawodników. "Zagraliśmy perfekcyjny mecz"

Getty Images / Na zdjęciu: Zinedine Zidane
Getty Images / Na zdjęciu: Zinedine Zidane

- Rozgrywaliśmy od początku świetny mecz. Zasłużyliśmy na ten awans - przyznał po spotkaniu 1/8 Ligi Mistrzów trener Zinedine Zidane. Real Madryt we wtorkowy wieczór pokonał PSG (2:1).

Wielka mobilizacja Paris Saint-Germain nie wystarczyła na pokonanie Realu Madryt. Paryżanom nie pomogło również skandaliczne zachowanie ich kibiców, którzy w nocy z poniedziałku na wtorek odpalili petardy hukowe oraz zimne ognie przed hotelem Królewskich. Los Blancos błyskawicznie wezwali policję.

Mistrz Hiszpanii we wtorkowy wieczór był zdecydowanie lepszy od ekipy Unaia Emery'ego. - Graliśmy świetnie od początku. Naciskaliśmy wysoko rywali. Myślę, że wyszło nam perfekcyjne spotkanie. To nie jest łatwy teren, jednak zasłużyliśmy na ten awans - mówił zadowolony Zinedine Zidane.

Francuski szkoleniowiec nie bał się odważnych decyzji. Posadził na ławce Toniego Kroosa oraz Lukę Modricia, którzy w ostatnich dniach zmagali się z kontuzjami. W ich miejsce pojawili się Lucas Vazquez oraz Marco Asensio. Wychowanek klubu z Majorki po raz kolejny udowodnił, iż ma wielki talent. - Lucas jest w świetnej formie, podobnie jak Marco. Poradzili sobie w tym meczu znakomicie - tłumaczył były legendarny piłkarz.

O Realu Madryt ponownie pisze się bardzo pozytywnie. Wcześniej drużyna prezentowała się katastrofalnie, odpadając z rozgrywek Pucharu Króla oraz tracąc wiele punktów w Primera Division. Liga Mistrzów jest jedyną okazją, aby uratować sezon.

- To prawda, że mieliśmy trudne chwile - tłumaczył Zidane. - Trzeba umieć to zaakceptować, bo nie da się ciągle wygrywać. Wcześniej wygrywaliśmy dużo przez dwa lata i trudno jest utrzymać taki poziom - dodał Francuz.

Kluczową postacią w układance Zidane'a jest z pewnością Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w rywalizacji z PSG zdobył trzy bramki, a łącznie w elitarnych rozgrywkach zgromadził już 117 gole.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zaskakująca scena. Balotelli jako przykładny ojciec

Komentarze (2)
MaurizioSarri
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie o tyle Real był tak dobry jak PSG było słabe... 
avatar
Manuel
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Real Madryt przełamał niedawny kryzys i wraca do gry. Do gry wraca też Ronaldo, który kolejny raz udowadnia że w ważnych rozgrywkach nie zawodzi tylko zdobywa bramki. PSG pomimo tylu dobrych p Czytaj całość