Portugalczyk ma problem z mięśniem brzuchatym łydki. Kontuzja nie wydaje się być groźna, jednak Real Madryt dmucha na zimne i mocno oszczędza Cristiano Ronaldo. - CR 7 opuścił już dwa treningi z rzędu, a jego występ w sobotnim meczu z Levante (20:45) stoi pod dużym znakiem zapytania - informuje "Marca".
Sztab szkoleniowy Los Blancos nie chce podejmować zbędnego ryzyka. W głowie trenera Zinedine'a Zidane'a jest przede wszystkim dwumecz w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain. Francuz chce dysponować pełną kadrą na te spotkania.
Warto podkreślić, iż Ronaldo nie przegapił żadnego ligowego spotkania, odkąd wrócił do gry 17 września po czteromeczowym zawieszeniu, za które został ukarany podczas Superpucharu Hiszpanii z Barceloną. Portugalczyk będzie również nalegał, aby wystąpić w sobotnim pojedynku z Levante. Decyzja ma być podjęta po piątkowym treningu.
Dla Królewskich napływają również pozytywne informacje. Podstawowi stoperzy Realu: Raphael Varane i Sergio Ramos wrócili do zdrowia i przepracowali ze sobą cały trening. Obaj powinni wystąpić w najbliższym spotkaniu Realu.
Przypomnijmy, iż CR 7 wystąpił w tym sezonie w 26 meczach, w których zdobył 20 bramek oraz zanotował cztery asysty. W Primera Division strzelił jednak zaledwie osiem goli. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku, a rocznie inkasuje około 21 mln euro netto.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Ligi Francuskiej: PSG w finale po wygranej w Rennes. Brutalny faul Mbappe [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Cristiano Ronaldo jest najlepszym piłkarzem Realu Madryt? 
