Uczestnik Euro 2016 nie zagra w Lechii Gdańsk. "Nie ma takiego tematu"

Getty Images /  Stu Forster / Na zdjęciu: Simon Church
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Simon Church

Simon Church nie zostanie nowym zawodnikiem Lechii Gdańsk. Informację o rzekomym zainteresowaniu biało-zielonych byłym reprezentantem Walii zdementował rzecznik prasowy klubu, Jakub Staszkiewicz.

O tym, że Simon Church ma wzmocnić Lechię, poinformował na Twitterze dziennikarz "The Sun" Phil Cadden. We wtorek pozostający bez klubu Walijczyk miał przejść testy medyczne, a po nich podpisać kontrakt z Lechią.

Tymczasem gdański klub stanowczo zdementował tę informację. "Nie ma tematu gry Simona Churcha w Lechii" - przekazał rzecznik prasowy gdańskiego klubu, Jakub Staszkiewicz.

Church to 38-krotny reprezentant Walii, uczestnik udanego dla Smoków Euro 2016, podczas którego zespół Chrisa Colemana dotarł aż do półfinału. Właśnie występ w przegranej z Portugalią batalią o finał był ostatnim Churcha w drużynie narodowej.

Walijski napastnik przez lata był związany głównie z klubami zaplecza angielskiej ekstraklasy, a smak gry w najwyższej lidze poznał tylko w Szkocji i Holandii. Po Euro 2016 przeniósł się z angielskiego II-ligowego MK Dons do Rody Kerkrade, ale w Eredivisie wystąpił tylko pięć razy, a po zakończonym spadkiem do II ligi sezonie 2016/2017 opuścił limburgski klub.

Jesienią był związany z III-ligowym angielskim Scunthorpe United, dla którego rozegrał siedem spotkań, nie strzelając ani jednego gola. Church pozostaje bez pracodawcy od października.

Lechia jest jednym z trzech klubów Lotto Ekstraklasy, który w przerwie zimowej nie dokonał jeszcze ani jednego transferu. Z wypożyczenia do koreańskiego Gangwon FC wrócił za to Gerson.

ZOBACZ WIDEO: Puchar Anglii: VAR pomógł sędziemu. Leicester City awansowało dalej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: