Tak źle w Realu Madryt już dawno nie było. Mistrz Hiszpanii w rozgrywkach ligowych zajmuje dopiero czwarte miejsce, a do kolejnej w tabeli Valencii traci już osiem punktów. W obronę tytułu już nikt nie wierzy, bo FC Barcelona uciekła na dziewiętnaście punktów. Podobno już zapadła decyzja, że po sezonie odejdzie trener Zinedine Zidane. Jego miejsce może zająć Joachim Loew, z którym władze "Królewskich" już się kontaktowały.
To jednak nie wszystko. Hiszpański dziennik "As" podał informację, że z klubem pożegna się Cristiano Ronaldo. Plotki na ten temat krążą od dawna, ale teraz Portugalczyk podobno poinformował kolegów z szatni, że latem odchodzi.
Pojawiały się sugestie, że "Cris" trafi do Paris Saint-Germain, a w jego miejsce przyjdzie Neymar. "As" jednak zdradza inny scenariusz. Portugalczyk po dziewięciu latach chce wrócić do Manchesteru United, gdzie znowu pracowałby z Jose Mourinho.
Decyzja nie wynika z rozczarowujących wyników w tym sezonie. Ronaldo podobno tak postanowił już latem ubiegłego roku. Piłkarz czuje się oszukany przez prezydenta Florentino Pereza. Szef "Królewskich" obiecał mu nowy kontrakt na lepszych warunkach, ale słowa nie dotrzymał.
Portugalski gwiazdor w tym sezonie nie potrafi wrócić do najlepszej formy. Najlepiej radzi sobie w Lidze Mistrzów, gdzie strzelił dziewięć goli. Znacznie gorzej wygląda to w lidze hiszpańskiej, w której tylko cztery razy pokonał bramkarzy.
ZOBACZ WIDEO Legia przegrała z Barceloną - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]