Nie zmęczona, a uskrzydlona przystąpiła Chojniczanka Chojnice do meczu z Wigrami Suwałki. W środę drużyna Krzysztofa Brede awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski dzięki zwycięstwu 2:1 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W niedzielę do jedenastki Chojniczanki wrócili z konieczności młodzieżowcy. Poza tym nie było w niej poważnych zmian.
Identycznie jak w meczu z Bruk-Betem wynik otworzył Tomasz Mikołajczak. Doświadczony napastnik wykorzystał dośrodkowanie z lewego skrzydła. Kolejne czyste konto zachował Radosław Janukiewicz, a wynik na 2:0 ustalił w 89. minucie Krzysztof Danielewicz.
Chojniczanie wykorzystali porażkę Odry Opole z Chrobrym Głogów i po tygodniu nieobecności wrócili na pozycję lidera. Pokonane Wigry Suwałki wylądowały z kolei w strefie spadkowej.
Uczeń pokonał mistrza w Grudziądzu. Trener Jacek Paszulewicz trafił do Olimpii Grudziądz jako asystent Tomasza Kafarskiego. Na Pomorzu zadomowił się na znacznie dłużej niż były szef sztabu szkoleniowego, który aktualnie prowadzi Górnika Łęczna.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego. Bayern tylko zremisował z Herthą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Paszulewicz triumfował w sobotę po trzech meczach bez zwycięstwa na wyjeździe. Jedynego gola dla Olimpii strzelił Mateusz Klichowicz, który co ciekawe, był podopiecznym Kafarskiego w Drutex-Bytovii. Łęcznianie mieli sporo czasu na doprowadzenie do remisu, ale po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Łukasza Tymińskiego, trudno im było zorganizować się do ataku.
11. kolejka Nice I ligi:
Wigry Suwałki - Chojniczanka Chojnice 0:2 (0:1)
0:1 - Tomasz Mikołajczak 38'
0:2 - Krzysztof Danielewicz 89'
Olimpia Grudziądz - Górnik Łęczna 1:0 (0:0)
1:0 - Mateusz Klichowicz 51'
[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]