Śląsk Wrocław załata dziurę w pomocy. Kamil Vacek blisko transferu

Newspix / Krzysztof Rzewnicki
Newspix / Krzysztof Rzewnicki

Wygląda na to, że Śląsk Wrocław znalazł następcę Ryoty Morioki. Testy medyczne w klubie przejdzie Kamil Vacek. Czech dwa sezony temu poprowadził Piasta Gliwice do wicemistrzostwa Polski.

Transfer czeskiego pomocnika kilka dni temu pojawił się na tapecie. Vacek nie grał w izraelskim Maccabi Hajfa, był szóstym obcokrajowcem w klubie, a przepisy tamtejszej ligi zezwalają jedynie na pięciu cudzoziemców w składzie. W tej sytuacji pomocnik zaczął szukać nowego pracodawcy. Kilka dni temu rozwiązał umowę i znacznie przybliżył się do transferu. Nie tylko zresztą Śląsk widział go w swoim składzie. Media za południową granicą informowały, że zawodnika chce także Jagiellonia Białystok.

We Wrocławiu od początku sezonu trwały poszukiwania kreatywnego zawodnika do środka pola. Po odejściu Ryoty Morioki do Waasland-Beveren trener Jan Urban musiał załatać dziurę w pomocy piłkarzami niekoniecznie predysponowanymi do roli reżysera gry. Szkoleniowiec stawiał na Sito Rierę, bo wielkiego wyboru nie miał. Hiszpan radził sobie przyzwoicie, ale szybko złapał kontuzję i dopiero niedawno wrócił do zajęć z zespołem.

Mówiło się, że na drodze do transferu Vacka stała wysoka kwota za podpis. Udało się jednak dojść do porozumienia z piłkarzem i najprawdopodobniej Śląsk nie będzie musiał wykładać pieniędzy za parafowanie umowy. Jeżeli Czech przejdzie w środę testy medyczne, klub oficjalnie ogłosi jego pozyskanie.

Vacka szczególnie pamiętają sympatycy Piasta Gliwice. W sezonie 2015/2016 trafił do Ekstraklasy na zasadzie wypożyczenia ze Sparty Praga i był jednym z najlepszych piłkarzy ligi. Doprowadził swój zespół do sensacyjnego wicemistrzostwa, strzelił pięć goli w 32 meczach i wrócił do drużyny narodowej. Piast próbował wykupić Vacka, ale w piłkarz wybrał ostatecznie ofertę z Izraela. Czech nie został jednak idolem Hajfy. Po pomocniku spodziewano się znacznie więcej niż jednej asysty w 28 występach.

30-latek rozegrał w reprezentacji dziewięć spotkań. Ma za sobą epizod w lidze włoskiej (Chievo Verona) i niemieckiej (Arminia Bielefeld).

ZOBACZ WIDEO Piękna bramka Zielińskiego. Zobacz skrót meczu Napoli - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: