Olympique Lyon zamknął drzwi przed Grzegorzem Krychowiakiem. Klub ściągnął innego piłkarza

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
PAP/EPA / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
zdjęcie autora artykułu

Grzegorz Krychowiak był w kręgu zainteresowania Olympique Lyon, ale najprawdopodobniej nie zasili tego klubu. Działacze postanowili sięgnął po Pape Diopa z Celty Vigo. Przyszłość Polaka wciąż nie jest wyjaśniona.

Grzegorz Krychowiak jest w trudnym położeniu. W Paris Saint-Germain nie widzi dla niego miejsca trener Unai Emery, a brak gry spowodował, że Adam Nawałka nie powołał pomocnika na mecze reprezentacji Polski przeciwko Danii i Kazachstanowi. Do niedawna Krychowiak był pewniakiem w kadrze Nawałki. Selekcjoner wysłał mu jasny sygnał, że jeśli chce zagrać na przyszłorocznych MŚ, to musi zmienić klub.

27-letnim Polakiem zainteresowany był m.in. Olympique Lyon. Drużyna ta miała być dla Polaka idealnym miejscem na odbudowanie się. Negocjacje kilka dni temu zakończyły się fiaskiem. Strony nie potrafiły dojść do porozumienia w kwestii wynagrodzenia i temat transferu upadł. Olympique ostatecznie zamknął drzwi przed Polakiem we wtorek, gdy poinformował o pozyskaniu innego pomocnika, Pape Diopa.

Urodzony w Senegalu reprezentant hiszpańskiej młodzieżówki poprzednio był zawodnikiem Celty Vigo. Działacze klubu z Lyonu za utalentowanego 20-latka zapłacili 10 mln euro. Ma on być inwestycją na kolejne lata.

Krychowiak wciąż wzbudza zainteresowanie wielu klubów. W ostatnim czasie reprezentacyjnym pomocnikiem interesowało się sporo zespołów, w tym ekip z Premier League - Chelsea, Leicester City i West Ham United. Pewne jest, że w ostatnich dniach okienka transferowego Polaka czekają intensywne transferowe rozmowy. Od odejścia z Paryża zależy jego przyszłość w kadrze.

ZOBACZ WIDEO Messi poprowadził Barcelonę do wygranej. Zobacz skrót meczu z Deportivo Alaves [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: