Kolejny krok do Pucharu UEFA zrobiła Malaga, która w ważnym spotkaniu wygrała na wyjeździe z Villarreal 2:0. Beniaminek pokonał Żółte Łodzie Podwodne po strzałach Dudy i Eliseu, przez co gracze Manuela Pellegrini'ego mają tylko dwa oczka przewagi nad Valencią, która swój pojedynek rozegra w niedzielę. Nietoperze pomimo kryzysu mają więc dużą szansę na grę w Lidze Mistrzów.
Tym razem bez fajerwerków pokazał się lider FC Barcelona. Katalończycy mieli wygrać spotkanie z Recreativo Huelva i to uczynili, choć do widowiskowości z ostatniego meczu z Bayernem brakowało im dużo. Już w 40. sekundzie wynik otworzył Andres Iniesta i Katalończycy mogli kontrolować pojedynek. Na drugą bramkę kibice musieli czekać przez ponad godzinę, kiedy to podanie Iniesty odbiło się od Morrisa i defensor gości zapisał na swym koncie trafienie samobójcze. Lider wypunktował rywala, który również miał kilka podbramkowych sytuacji i zaprezentował się z solidnej strony, jak na ekipę, która okupuje jedno z miejsc w strefie spadkowej.
FC Barcelona - Recreativo Huelva 2:0 (1:0)
1:0 - Iniesta 1'
2:0 - Morris (sam.) 68'
Villarreal - Malaga 0:2 (0:1)
0:1 - Duda 38'
0:2 - Eliseu 87'