Media: Pierre-Emerick Aubameyang zdecydował, gwiazda zagra w Chinach i zarobi fortunę

PAP/EPA / DAVID HECKER
PAP/EPA / DAVID HECKER

Jeśli doniesienia niemieckich mediów okażą się prawdziwe, za kilka dni będziemy świadkami największej, transferowej sensacji ostatnich lat. Według gazety "Sportbild" Pierre-Emerick Aubameyang zdecydował się na transfer do Chin!

Według niemieckiej gazety Pierre-Emerick Aubameyang porozumiał się już w sprawie kontaktu indywidualnego z klubem Tianjin Quanjian. Gabońska gwiazda ma zarabiać w Państwie Środka aż 30 milionów euro za sezon - i to netto! Dla porównania, snajper otrzymywał w Borussii Dortmund niecałe 10 milionów, a gdy negocjował warunki ewentualnej przeprowadzki do Paryża, władze PSG zaproponowały mu uposażenie w wysokości 13 milionów.

Co równie istotne, wiadomo także, ile na transferze zarobi dortmundzki klub. Właściciel chińskiej ekipy, multimilioner Shu Yuhui chce zapłacić za króla strzelców niemieckiej Bundesligi aż - uwaga - 80 milionów euro! I według gazety "Sportbild" tak właśnie zakończy się cała sprawa - Aubameyang przeprowadzi się do Chin za 80 milionów!

Inny fakt, od którego może się zakręcić w głowie? Dojście do porozumienia z Aubameyangiem nie oznacza wcale, że chiński klub zerwał negocjacje z inną gwiazdą Bundesligi, Anthony'm Modestem z FC Koeln. Według gazety Modeste ma stworzyć zabójczy duet ze snajperem BVB. Wystarczy przypomnieć, że panowie w dwójkę zdobyli w ostatnim sezonie aż 56 goli w niemieckiej lidze.

Karuzela transferowa z Aubameyangiem kręci się jak szalona już od dłuższego czasu. Gabończyk jeszcze w maju "sprzedawany" był do Paris Saint-Germain, gdzie jego przedstawiciele mieli już ustalić wszystkie warunki z Patrickiem Kluivertem, ówczesnym dyrektorem sportowym klubu z Parc des Princes. Tyle tylko, że Kluivert z posadą się już pożegnał, a wizja przeprowadzki do Francji się oddaliła.

ZOBACZ WIDEO Getafe wraca do Primera Division. Zobacz skrót meczu z CD Tenerife [ZDJĘCIA ELEVEN]

Doniesienia "Sportbilda" są co najmniej sensacyjne, ale gazeta idzie w nich tak daleko i z taką pewnością, że trudno im nie dawać wiary. Jeśli informacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, będziemy mieli do czynienia z przełomowym wydarzeniem: jeszcze nigdy bowiem nie zdarzyło się, aby piłkarz w szczycie formy i mogący znaleźć zatrudnienie w najlepszych klubach świata decydował się na rozbicie banku i wyjazd na Wschód.

Pierre-Emerick Aubameyang w ostatnim sezonie zaliczył w barwach Borussii 46 meczów we wszystkich rozgrywkach i strzelił w nich 40 goli. 31 trafień zanotował w Bundeslidze, co dało mu koronę króla strzelców.

Komentarze (37)
avatar
Maciej Lipiński
5.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żal mi was naiwniacy, myślicie, że dla piłkarzy mają znaczenie jakieś przywiązania do klubu albo śmieszne pucharki pomalowane na złoto. 
Pietryga
4.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kapusta chińska wyprała mu mózg.
Szkoda, jednak z drugiej strony to wielkie pieniądze - PONAD 120 milionów złociszy za sezon KAŻDEGO ZMIĘKCZY!!!
Nie wiem jak w Chinach jest z podatkami dla ob
Czytaj całość
avatar
Jacek Przemyslaw Nawrocki
1.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda tego piłkarza. Mógłby grać i zachwycać w ligach europejskich. A tak będzie zwykłym kopaczem w Chinach. Co znaczą jednak głupie pieniądze? Chłopak bez ambicji!!! Inni znani piłkarze europ Czytaj całość
avatar
Janusz Wąs
28.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
30 milionów NETTO. W Borussii ma 10, pewnie brutto, to na rękę jakieś 6-7. To jest 4-5 razy więcej. W trzy lata pewnie zarobi tam tyle ile nie zrobiłby w Europie do konca kariery. Przy takich p Czytaj całość
avatar
Desolace
28.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co mnie zastanawia to po co chińczykom zależy na ściąganiu takich piłkarzy i płaceniu aż tak ogromnych pieniędzy. Przecież oni się nie liczą, rozumiem jakby walczyli o LM czy cokolwiek.. Dziwię Czytaj całość