Franciszek Smuda objął Górnika Łęczna w grudniu poprzedniego roku. Pod jego wodzą zespół ten miał utrzymać się w Lotto Ekstraklasie. Drużyna z Lubelszczyzny o pozostanie w elicie walczyła do ostatniej kolejki, ale ostatecznie rozgrywki zakończyła na 15. miejscu w tabeli i musiała pożegnać się z LE.
W Nice I lidze trenerem Górnika nadal ma być Smuda. Informację tę były selekcjoner reprezentacji Polski potwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Górnik otrzymał licencję na grę na zapleczu LE i celem postawionym przed doświadczonym szkoleniowcem jest powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Nie brzydzę się żadnej roboty, chcę awansować z Łęczną do ekstraklasy, a ten powrót może być szybszy niż się niektórym wydaje - powiedział Smuda, dla którego będzie to drugi klub poza polską ekstraklasą. Wcześniej w I lidze pracował tylko w Piotrcovii Piotrków Tryb.
W letniej przerwie w Górniku ma dojść do wielu zmian. Po spadku z Lotto Ekstraklasy w klubie dojdzie do kadrowej rewolucji. Niepewna jest również kwestia wysokości finansowego wsparcia ze strony kopalni Bogdanka, która od lat sponsorowała klub z Lubelszczyzny.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Karol Linetty: To było naszym błędem
Czy Górnik Łęczna po roku wróci do Lotto Ekstraklasy? 
Trener