28-latek rozegrał w sobotę fantastyczne zawody. "Król, mistrz, zwycięzca, już legenda, bramkowy potwór, a już na pewno rumuński koszmar" - pisaliśmy, oceniając jego występ.
Po meczu na Instagramie pojawiło się zdjęcie Lewandowskiego z fizjoterapeutą kadry Bartłomiejem Spałkiem. Napastnik pozuje z uśmiechem na twarzy. Internauci od razu zwrócili uwagę na to, że na barku, którego kontuzji doznał jeszcze w kwietniu, są plastry.
Na swoim profilu na Instagramie Lewandowski opublikował po meczu zdjęcie z podpisem: - Jestem dumny, że gram dla tego kraju w mieście, które kocham! Szacunek dla zespołu! Dziękuję wszystkim, którzy pomagają nam zrealizować marzenie o występie na mistrzostwach świata!
Po sobotnim zwycięstwie Polacy mają na koncie 16 punktów i o sześć oczek wyprzedzają drugą w grupie Danię. Lewandowski w tych eliminacjach zdobył już 11 bramek.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Szokujący Neymar między budynkami