Kontrakt Pawła Brożka jest tak skonstruowany, że może zostać przedłużony do czerwca 2019 roku. To oznacza, że były reprezentant Polski ma dużą szansę na pobicie rekordu Kazimierza Kmiecika i zostanie najskuteczniejszym piłkarzem w historii Wisły.
W tej chwili Brożek jest drugim najlepszym strzelcem w dziejach Białej Gwiazdy: w ekstraklasie zdobył dla niej 133 bramki - 20 mniej od Kmiecika - a licząc wszystkie rozgrywki, ma ich na koncie łącznie 164 - 17 mniej od wspomnianego "Badyla". To różnica, którą Brożek jest w stanie zniwelować w ciągu dwóch najbliższych sezonów.
34-latek już teraz jest jednak najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii Wisły. 37-krotny reprezentant Polski zdobył z krakowskim klubem siedem mistrzostw Polski, a do tego dorzucił dwa Puchary Polski i jeden Puchar Ligi. To w sumie 10 trofeów drużynowych, do których dorzucił dwa tytuły króla strzelców ekstraklasy (2007/2008 i 2008/2009).
Brożek jest związany z Wisłą już od 1999 roku. Jego pierwsza przygoda z Biała Gwiazdą trwała, z przerwą na kilkumiesięczne wypożyczenia do Łódzkiego Klubu Sportowego i GKS-u Katowice, 12 lat. Potem od stycznia 2012 roku grał w Trabzonsporze, Celticu Glasgow i Recreativo Huelva.
ZOBACZ WIDEO Kosowski nie ma wątpliwości. "Ten mecz przejdzie do historii"
Na Reymonta 22 wrócił latem 2013 roku i w trzech pierwszych sezonach po powrocie był najlepszym strzelcem Wisły. W minionej kampanii zdobył tylko siedem bramek, ale był podstawowym zawodnikiem 13-krotnych mistrzów Polski i jeśli tylko był zdrowy, trener Kiko Ramirez korzystał z jego usług.
Brożek jest kolejnym ważnym zawodnikiem Wisły, który w ostatnim czasie przedłużył kontrakt z klubem. Wcześniej uczynili to Rafał Boguski, Arkadiusz Głowacki i Pol Llonch.
Brożek pasował na naturalnego następcę RL.