Lechia - Pogoń: gdańszczanie chcą zrobić krok do pucharów

PAP/EPA / 	PAP/Jan Dzban / Na zdjęciu: Piłkarze Lechii Gdańsk
PAP/EPA / PAP/Jan Dzban / Na zdjęciu: Piłkarze Lechii Gdańsk

W niedzielę, 28 maja Lechia Gdańsk rozegra swój ostatni mecz przed własną publicznością w tym sezonie. Walczący o najwyższe cele zespół Piotra Nowaka podejmie Pogoń Szczecin, która w rundzie finałowej prezentuje się mizernie.

Lechia Gdańsk obecnie plasuje się na miejscu, którego nie chce zająć nikt ze ścisłej ligowej czołówki. Do europejskich pucharów awansują tylko trzy najlepsze drużyny, chętnych jest czterech. Zdobycie trzech punktów w starciu z Pogonią Szczecin jest więc obowiązkiem gdańskiej drużyny.

Piłkarze znad morza z pewnością zagrają w innym składzie, niż podczas ostatniego spotkania w Poznaniu. Do zespołu wróci Rafał Janicki, który pauzował za kartki. Na urazy narzekają Jakub Wawrzyniak, Steven Vitoria, Grzegorz Kuświk, Simeon Sławczew oraz Lukas Haraslin. Ich występ w niedzielę jest zagrożony.

Spotkanie w Gdańsku ma być też pożegnaniem dwóch klubowych legend. W osiemnastce meczowej znajdzie się miejsce dla Mateusza Bąka oraz Piotra Wiśniewskiego. - Jako trener i były zawodnik chciałbym, aby te pożegnania wypadły imponująco. Muszę jednak brać pod uwagę to, jak będzie wyglądał mecz. Może to się różnie ułożyć. Wierzę w to, że kibice chcą ich pożegnać godnie, a ja szanuję ich zdanie. Patrzę przez pryzmat tego, czego potrzebuje zespół - powiedział Piotr Nowak.

Lechia ma w rundzie finałowej znakomity bilans. Gdańszczanie w pięciu meczach zdobyli jedenaście punktów, strzelając siedem bramek, nie tracąc żadnej. Pogoń jest w dużo gorszej formie. Szczecinianie w tym samym czasie zdobyli zaledwie punkt i strzelili jednego gola, tracąc dziesięć.

ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał przed finałem Ligi Mistrzów - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Przed tygodniem szczecinianie przegrali w Krakowie z Wisłą 0:4 i z pewnością niewiele osób postawiłoby tego dnia na zwycięstwo Pogoni. Wiadomo już, że w przyszłym sezonie Kazimierza Moskala zastąpi na stanowisku trenera Maciej Skorża. - Mecz z Lechią to dla nas ostatnia szansa, żeby namieszać w lidze. Pojedziemy do Gdańska po zwycięstwo - powiedział Moskal.

Sami zawodnicy mającej problemy kadrowe Pogoni również podchodzą z optymizmem do spotkania w Gdańsku. - W tym sezonie pokazaliśmy, że akurat z Lechią potrafimy grać dobrze i zwyciężać. Chcemy w Gdańsku powtórzyć wyczyn z ostatniego meczu sezonu zasadniczego. Nie wszystko jest jeszcze dla nas stracone w grupie mistrzowskiej - stwierdził Sebastian Rudol.

Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin / sob. 28.05.2017 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Rafał Janicki, Mario Maloca, Joao Nunes - Ariel Borysiuk, Simeon Sławczew - Sławomir Peszko, Rafał Wolski, Milos Krasić, Michał Mak - Marco Paixao.

Pogoń Szczecin: Jakub Słowik - Sebastian Rudol, Sebastian Kowalczyk, David Niepsuj, Robert Obst - Rafał Murawski, Seiya Kitano, Mate Cincadze, Dawid Kort, Spas Delew - Marcin Listkowski.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).

Komentarze (2)
avatar
Elżbieta Biesiada
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie można żadnego przeciwnika lekceważyć, trzeba go uszanować i podjąć walkę zdobywając jak najwięcej goli, aby poprawić stan małych punktów, które w konsekwencji mogą mieć istotne znaczenie na Czytaj całość