Portowcy wrócili poobijani z Poznania, gdzie przegrali 0:2 z Lechem. Kontuzjowany od dłuższego czasu jest Robert Obst, a ponadto problem ze zdrowiem mają obrońcy Ricardo Nunes i Cornel Rapa, pomocnicy Spas Delew oraz Kamil Drygas, także napastnicy Adam Frączczak i Nadir Ciftci.
Trener Kazimierz Moskal może mieć największy problem z zastąpieniem piłkarzy ofensywnych. Nawet bez problemów z kontuzjami Pogoń Szczecin nie zdobyła jeszcze gola w grupie mistrzowskiej Lotto Ekstraklasy.
- W środę na rozruchu zobaczymy, kto z nich będzie w stanie zagrać na sto procent - zapowiada Moskal.
Szczecin opuścił Nadir Ciftci, który poleciał na badania do Glasgow. Napastnik wypożyczony z Celticu jest niewypałem transferowym i jego obecność w klubie na tym etapie sezonu była zbędna.
Pogoń nie ma już bowiem nic konkretnego do wygrania. Straciła szansę na awans do europejskich pucharów. Identycznie jak Bruk-Bet Termalica Nieciecza nie punktuje w grupie mistrzowskiej.
- Wyjdziemy na boisko w roli faworyta. Przegraliśmy trzy mecze, więc wpływa to też na nastroje. Zrobimy wszystko, by wygrać i do Krakowa pojechać walczyć o 5. lokatę - obiecuje Moskal.
Mecz w Szczecinie rozpocznie się w środę o godzinie 20.30.
ZOBACZ WIDEO: Cztery gole w dwanaście minut. Zobacz skrót meczu Aberdeen FC - Celtic Glasgow [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]