Przed sezonem ten kto powiedziałby, że drużyny KGHM Zagłębia Lubin i Cracovii w maju będą walczyły o utrzymanie, zostałby uznany za futbolowego analfabetę. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna.
Pierwsza połowa udowodniła w pełnej krasie, dlaczego Miedziowi zamiast bić się o europejskie puchary, staczają się po równi pochyłej. Przegrywali 0:2, chociaż Cracovia nie grała wielkiego meczu.
Zaczęło się od kuriozalnej bramki w 32. minucie. Po dośrodkowaniu z prawej flanki debiutujący w barwach Zagłębia Zbigniew Małkowski wypuścił piłkę z rąk i Mateusz Szczepaniak głową wpakował ją do siatki. Należy w tym miejscu napisać, że Szczepaniak... urodził się w Lubinie i to były zawodnik Miedziowych.
To nie był jednak koniec zemsty byłych graczy Zagłębia. Siedem minut później Damian Dąbrowski, urodzony a jakże w Lubinie, zagrał do Krzysztofa Piątka - ten na początku sezonu został kupiony przez Cracovię z ekipy Piotra Stokowca - płaskim strzałem zdobył bramkę.
ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Cracovia wygrywała 2:0 i w przerwie Stokowiec ściągnął 19-letniego Jończego. Przeorganizował grę i początkowo przynosiło to efekty. Pojawiły się jakieś okazje, ale sytuacja szybko wróciła do tej z pierwszej połowy.
Miedziowi bili głową w mur, nie potrafiąc sforsować defensywy rywali. Zrobili to dopiero w 90. minucie, gdy techniczny strzał Martina Nespora wpadł do siatki Pasów. Wydawało się, że będzie to jedyne honorowe trafienie, ale 120 sekund później po zamieszaniu w polu karnym Lubomir Guldan z pięciu metrów wepchnął futbolówkę do bramki krakowian.
Mecz w Lubinie zakończył się remisem 2:2, a Cracovia może mieć pretensje sama do siebie.
KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 2:2 (0:2)
0:1 - Mateusz Szczepaniak 32'
0:2 - Krzysztof Piątek 39'
1:2 - Martin Nespor 90'
2:2 - Lubomir Guldan 90+2'
Składy:
Zagłębie Lubin: Małkowski - Tosik, Jończy (46' Jagiełło), Guldan, Dziwniel - Łukasz Piątek, Kubicki - Janus (73' Buksa), Starzyński, Mazek (59' Janoszka) - Nespor.
Cracovia: Sandomierski - Wójcicki (8' Ferraresso), Malarczyk, Wołąkiewicz, Brzyski - Dąbrowski, Kanach - Szczepaniak, Cetnarski (81' Steblecki), Jendrisek - Krzysztof Piątek.
Żółte kartki: Łukasz Piątek (Zagłębie).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski.