Paco D'Onofrio podzielił się swoją opinią na temat decyzji Sądu Sportowego na łamach "Tuttosport" i zarazem zachęca Juve do odwołania się od tej decyzji.
- To nadal świeża sprawa i mam wątpliwości co do wyroków, które zapadły zaraz po aferze Calciopoli, bo FIGC z dalszej części procesu wykluczył Juventus. Została zapisana wiadomość, która mogłaby pomóc w obronie drużynie, bo nadal uważam, że przez kierującego klubem, Juventus został ofiarą zarozumiałego, mającego za duży zakres działań dyrektora generalnego Luciano Moggiego, który zostanie zapamiętany na długo - stwierdził.
- Juventus powinien odzyskać utracone tytuły, bo to efekt odwracalny. Wymowna hipoteza sądu sportowego, że każdy może popełnić błąd jest faktem. Wszyscy pamiętają sankcje, jakie FIGC nałożył na Juventus, karząc klub między innymi degradacją i ujemnymi punktami, ale przede wszystkim klubowi odebrano tytuły mistrzowskie, w tym nawet ten wywalczony w sezonie nic nie mającym wspólnego z aferą. Tego nie można nazwać postępowaniem dyscyplinarnym! - dodał.
Przypomnijmy, że Bianconerim nie tylko odebrano dwa tytuły mistrzowskie, ale do tego klub został relegowany do Serie B, a dodatkowo Juventus początkowo ukarano trzydziestoma ujemnymi punktami, po czym kara została zniwelowana odpowiednio do siedemnastu i dziewięciu minusowych oczek. Sankcji nie uniknęły także drużyny: AC Milanu, ACF Fiorentiny oraz Lazio Rzym.
