Sądny dzień Zbigniewa Bońka. Prezes PZPN w Komitecie Wykonawczym UEFA?

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

W środę w Helsinkach 41. Kongres Zwyczajny UEFA wyłoni ośmiu nowych członków Komitetu Wykonawczego. Jednym z kandydatów jest prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek.

W tym artykule dowiesz się o:

O tym, że Zbigniew Boniek będzie się starał dostać do Komitetu Wykonawczego UEFA wiadomo od dłuższego czasu. Środa będzie więc dla prezesa PZPN sądnym dniem - obradujący w Helsinkach kongres UEFA wybierze z grona 12 kandydatów ośmiu nowych członków Komitetu Wykonawczego.

Dlaczego to tak istotne? Gdyby struktury UEFA porównywać do życia politycznego, Kongres UEFA to piłkarski, europejski parlament. Komitet Wykonawczy z kolei to rada ministrów, czyli organ mający największy i bezpośredni wpływ na rozwój futbolu na Starym Kontynencie. To właśnie KW podejmuje najważniejsze decyzje: przyznaje prawo organizacji mistrzostw Europy, wielkich finałów europejskich pucharów czy zatwierdza wszelkie, kluczowe zmiany.

O tym, że ewentualny wybór Bońka (a jest na to naprawdę spora szansa) będzie momentem historycznym i przełomowym może świadczyć fakt, że do Komitetu Wykonawczego w ostatnich dekadach starali się dostać między innymi Michał Listkiewicz czy Grzegorz Lato (bezskutecznie), a ostatnim Polakiem w tym gremium był Leszek Rylski... pół wieku temu.

O osiem wolnych miejsc ze Zbigniewem Bońkiem rywalizują (za "Przeglądem Sportowym"): Kajrat Boranbajew (Kazachstan), John Delaney (Irlandia), Armand Duka (Albania), David Gill (Anglia), Reinhard Grindel (Niemcy), Elchan Mammadow (Azerbejdżan), Karl-Erik Nilsson (Szwecja), Kieran O'Connor (Walia), Michele Uva (Włochy), Michael van Praag (Holandia) oraz Servet Yardimci (Turcja).

SSC Napoli trafiło, ale nie zatopiło Juventusu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
grolo
5.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Sz. panie Kapusta, niech pan się zapozna z tym, co to znaczy "sądny dzień". Są odpowiednie słowniki jęz. polskiego, wypada je mieć na podorędziu, jeśli ktoś coś publikuje.