"Hull Daily Mail" dostrzega słabość Kamila Grosickiego

Reuters / Ed Sykes
Reuters / Ed Sykes

Kamil Grosicki z miejsca stał się podstawowym piłkarzem Hull City. "Hull Daily Mail" pisze, w czym reprezentant Polski powinien się poprawić, by znaleźć się na ustach angielskich kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

Grosicki trafił do Hull City z Rennes w styczniu za 9 milionów euro. Tuż po transferze Polak zadebiutował w nowych barwach. Polak w sobotę zaliczył piąty występ w Premier League, jego zespół pokonał Swansea City 2:1, choć on sam nie może być zadowolony ze swojej gry.

Dziennikarze "Hull Daily Mail" wzięli pod lupę 28-letniego skrzydłowego. "Kamil Grosicki szybko stał się chłopcem z plakatu (jego wizerunek pojawił się na posterach reklamowych przed meczem ze Swansea City - przyp. red). Hull City chciało się zareklamować wśród polskiej społeczności. On sam ma jeszcze wiele do zrobienia, zanim reszta Anglii pozna jego nazwisko".

Lokalny dziennik pisze, że nowy nabytek był w swojej grze niekonsekwentny, a przede wszystkim brakowało mu "produktu końcowego". "W sobotę Grosicki nie miał odpowiedniej jakości. Wykonanie przez niego jednego z rzutów wolnych było rozpaczliwie słabe. Marco Silva przy linii z niedowierzaniem kiwał głową" - napisano.

"Grosicki w krótkim czasie na KCOM Stadium z pewnością pokazał więcej niż Marković. Jest w nim chęć wykorzystania szansy w Premier League, ale jego gra wymaga ulepszenia. Kibice City oczekują od Grosickiego więcej w walce klubu o utrzymanie" - dodano.

ZOBACZ WIDEO Manchester City wygrał z Middlesbrough i został pierwszym półfinalistą Pucharu Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po sobotnim meczu wielu kibiców Hull City miało spore pretensje do Polaka. "Jego niekonsekwentna gra jest frustrująca", "Na Boga niech Grosicki gra w środku pola, on nie potrafi dośrodkować", "Za bardzo chce zaimponować, powinien się uspokoić" - to tylko niektóre z komentarzy fanów Tygrysów po sobotnim meczu.

W następnej kolejce Kamil Grosicki będzie miał okazję do rehabilitacji w wyjazdowym pojedynku z Evertonem. Dziesięć kolejek przed zakończeniem sezonu Premier League zespół prowadzony przez Portugalczyka Marco Silvę zajmuje 18 miejsce w tabeli.

Komentarze (4)
avatar
Jaro Ry.
14.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bo on jest cieńki. wystarczy przed meczem go analizować, głowa w dół i lecimy. we francji to czesto zlewali. strzelał cieniakom. a taka Armenia czy inni szkoda pisać 
avatar
Tomek Kowalski
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech obserwują swoich angielskich gwiazdorów 
avatar
Barłomiej Rej
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
bez Grosika gra hull wyglądałaby dużo gorzej.... wg mnie należy on do 3 najlepszych zawodników w tym zespole ( łącznie z bramkarzem jakupovicem i obrońcą - maguire).. wiec niech dziękują bogu, Czytaj całość
avatar
Hipolit 53
13.03.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
strzeli gola jak naprawi turbinę