- Cieszymy się, że pozyskaliśmy jednego z najlepszych napastników strefy CONCACF. Jego szybkość, siła i skuteczność będą stanowiły wzmocnienie naszego ataku w sezonie 2017 - przyznał wiceprezydent klubu z Houston, Matt Jordan.
25-letni dziś Romell Quioto występował w Wiśle Kraków w rundzie jesiennej sezonu 2012/2013. Zagrał wówczas w dziewięciu ligowych meczach i dwóch spotkaniach Pucharu Polski, ale na boisku przebywał łącznie przez 301 minut. Nie zdobył ani jednej bramki, za to zaliczył dwie asysty.
Pięć meczów ekstraklasy w ogóle obejrzał tylko z trybun, bowiem za zdeptanie Łukasza Piątka w meczu Wisła Kraków - Polonia Warszawa został zdyskwalifikowany przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA.
W styczniu 2013 roku Wisła skorzystała z prawa do skrócenia mającego trwać pierwotnie do końca czerwca wypożyczenia i Quioto wrócił do honduraskiego CD Vida, a na początku 2014 roku przeniósł się do CD Olimpia Tegucigalpa i jego kariera nabrała rozpędu.
Dla Olimpii zdobył 36 bramek w 78 ligowych meczach i jako jej zawodnik zaistniał w reprezentacji Hondurasu. Dziś ma na koncie 22 występy w drużynie narodowej, a tylko w 2016 roku strzelił dla Hondurasu cztery gole. Jest numerem jeden w ataku Los Catrachos.
ZOBACZ WIDEO: Lotto Ekstraklasa zapadła w zimowy sen. Kto zaskoczył, kto rozczarował?