Szczęście w nieszczęściu Ondreja Dudy. Operacja odroczona

PAP/EPA / PAUL ZINKEN
PAP/EPA / PAUL ZINKEN

Gigantyczny niefart spotkał po transferze do Herthy Berlin Ondreja Dudę, byłego piłkarza Legii Warszawa. Słowak wciąż ma problemy z kolanem.

W tym artykule dowiesz się o:

Ondrej Duda został sprzedany za około cztery miliony euro z Legii Warszawa do Herthy Berlin po całkiem udanych dla niego mistrzostwach Europy. Niemcy wiązali z młodym Słowakiem spore nadzieje, liczyli na świetną grę i późniejsze wytransferowanie pomocnika do jeszcze mocniejszego klubu. Plany pokrzyżowała jednak wszystkim kontuzja kolana byłego legionisty.

Duda w pierwszych tygodniach po przeprowadzce złapał dość poważny uraz stawu kolanowego, który wykluczył go z gry do połowy października. Gdy wydawało się, że pomocnik w końcu jest na dobrej drodze prowadzącej do debiutu w lidze, spotkał go kolejny cios. Na początku listopada okazało się, że odnowiła mu się kontuzja.

W ostatnich dniach berlińskie media donosiły, że Dudę czekać będzie operacja, co spowoduje, że do gry będzie mógł wrócić dopiero za kilka miesięcy. Zanim jednak wysłano go na blok operacyjny, nakazano piłkarzowi pojechać na kilkudniową konsultację do Monachium do lekarza reprezentacji Niemiec, Hansa-Wilhelma Muellera-Wohlfahrta. Zawodnik Herthy Berlin badania i konsultacje w bawarskiej klinice odbywał od minionego wtorku. Ostatecznie doktor zgodził się z zaleceniami lekarza Herthy, Ulricha Schleichera, że jak na razie operacja nie jest konieczna, Duda musi kontynuować leczenie zachowawcze.

Dziennikarze Kickera przewidują, że w tym roku Dudy niemal na pewno nie zobaczymy na boiskach Bundesligi. Na debiut w niemieckiej elicie Słowak będzie więc musiał poczekać do wiosny.

ZOBACZ WIDEO Dwa gole Łukasza Teodorczyka, porażka Anderlechtu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)