Fantastyczne wieści, Arkadiusz Milik ma szansę na powrót już w styczniu

East News / PAWEL SKRABA/REPORTER
East News / PAWEL SKRABA/REPORTER

- Styczeń jest jak najbardziej realny - mówi na łamach "Super Expressu" o możliwej dacie powrotu Arkadiusza Milika do składu SSC Napoli doktor Paolo Mariani, który operował więzadła polskiego napastnika.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wszystko idzie zgodnie z planem, nie ma żadnych opóźnień, komplikacji. Z kolanem nie dzieje się nic złego. Zmierzamy w bardzo dobrym kierunku - mówi na łamach SE wybitny specjalista od leczenia urazów kolan.

W ostatnich dniach piłkarz opublikował zdjęcia i filmy, na których widać, jak biega, skacze i kopie piłkę. Niektórzy kibice przestraszyli się nawet, że postępy w leczeniu mogą następować zbyt szybko, przez co Milikowi odnowi się kontuzja.

- Proszę uspokoić wszystkich fanów Milika: nie podejmę żadnego ryzyka! Nigdy bym sobie na to nie pozwolił! Piłkarz nie wróci ani pięć minut za wcześnie. Mam kilkadziesiąt lat doświadczenia, opracowałem własny model postępowania przy tego typu kontuzjach, który sprawdza mi się od ponad 20 lat. Wszystko jest pod kontrolą - uspokaja włoski lekarz.

Najciekawsze jest jednak coś innego - prognoza dotycząca powrotu polskiego snajpera na boisko. - Styczeń jest jak najbardziej realny - mówi wprost Mariani, przy czym dobitnie zaznacza, że nie chodzi w tym przypadku o powrót do treningów, a występy w meczach!

Milik kontuzji doznał w październikowym meczu reprezentacji Polski z Danią na Stadionie Narodowym. Pierwotnie mówiło się i pisało, że przerwa w grze zawodnika SSC Napoli potrwać może nawet cały sezon. Ostatecznie, jeśli spełnią się prognozy Marianiego, leczenie Milika potrwa trochę ponad trzy miesiące.

ZOBACZ WIDEO "Parę łez poleciało". Milik szczerze o kontuzji

Komentarze (5)
avatar
Imisirah
22.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że to znowu szum medialny ale czas pokaże. 
avatar
Zbigniew Kubina
21.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miło i teodorczyk wygrza drewno i pokrxyku 
avatar
zibi079
21.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Życzę Arkowi jak najlepiej ale jeżeli rekonstruowane więzadło jest z naturalnej tkanki własnej lub od dawcy to cudów nie ma między 3 a 6 miesiącem od zabiegu jest najsłabsze. Pełna przebudowa n Czytaj całość