Stomil - MKS: olsztynianie wygrali w śniegu

Mecz był rozgrywany w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Nad Olsztynem obficie padał śnieg, ale arbiter Adam Lyczmański nie zdecydował się na odwołanie pojedynku. Dodajmy, że było to drugie podejście do rozegrania starcia pomiędzy Stomilem i MKS-em Kluczbork. Pierwotnie obie ekipy miały zmierzyć się 22 października, ale mecz ten odwołano ze względu na opady deszczu i kiepski stan murawy.

Wysoka forma Mateusza Abramowicza. "To buduje pewność całej drużyny"

Nie było to porywające widowisko, a spory wpływ na taki przebieg meczu miały warunki atmosferyczne. Zawodnicy obu drużyn mieli problemy z dopasowaniem się do nich. Brakowało celnych strzałów, było za to wiele przypadkowych zagrań. Ostatecznie górą był Stomil, który nieco poprawił swoją sytuację w tabeli I ligi. MKS nadal jest czerwoną latarnią.

Jedynego gola w 41. minucie zdobył Arkadiusz Czarnecki. Wówczas olsztynianie ruszyli z akcją, której zwieńczeniem był strzał w słupek Grzegorza Lecha. Przy dobitce Czarneckiego bramkarz MKS-u był bez szans. Z kolei w 52. minucie Lech mógł podwyższyć prowadzenie. Tym razem egzekwował on rzut karny, ale trafił w poprzeczkę.

MKS stworzył niewiele okazji, lecz był blisko doprowadzenia do wyrównania. Po strzale Pawła Kubiaka świetną interwencją popisał się Piotr Skiba. Z kolei po uderzeniu Bartłomieja Olszewskiego piłka odbiła się od poprzeczki.

Stomil Olsztyn - MKS Kluczbork : (1:0)
1:0 - Arkadiusz Czarnecki 41'

Składy:

Stomil Olsztyn: Piotr Skiba - Marcel Ziemann, Arkadiusz Czarnecki, Piotr Klepczarek, Tomasz Wełnicki, Jarosław Ratajczak, Tsubasa Nishi, (77' Rafał Kujawa) Łukasz Jegliński, Przemysław Lech, Patryk Kun (83' Łukasz Suchocki), Krzysztof Szewczyk (87' Wiktor Biedrzycki).

MKS Kluczbork: Grzegorz Wnuk - Piotr Kwaśniewski, Łukasz Ganowicz, Paweł Gierak, Radosław Kursa, Adam Setla (73' Tomasz Swędrowski), Rafał Nizołek, Sebastian Deja, Krystian Sanocki (63' Paweł Kubiak), Michał Kojder (79' Bartłomiej Olszewski), Maciej Kowalczyk.

Żółte kartki: Deja, Kojder, Niziołek (MKS Kluczbork).

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

ZOBACZ WIDEO Bereszyński: wiedziałem, że selekcjoner mnie obserwuje (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}