Tak fatalnej passy Josep Guardiola nie miał w swojej karierze

Getty Images / Chris Brunskill / Na zdjęciu Pep Guardiola
Getty Images / Chris Brunskill / Na zdjęciu Pep Guardiola

Josep Guardiola zalicza właśnie najgorszą passę w karierze. Jeszcze nigdy wcześniej prowadzona przez niego drużyna nie notowała sześciu meczów z rzędu bez zwycięstwa, tak jak obecnie Manchester City.

Jeśli trener rozpoczyna pracę z nową drużyną od 10 efektownych zwycięstw z rzędu, to nic dziwnego, że w oczach kibiców wyrasta na bohatera w ich własnym domu. Jednak gdy nagle przychodzi seria sześciu meczów bez zwycięstwa, jego pozycja robi się coraz słabsza. Nikt o zdrowych zmysłach nie chce jeszcze pokazywać mu drzwi, jednak powoli robi się niespokojnie.

Pep Guardiola jest wielkim trenerem. Jednak tak złej passy, jaką obecnie ma Manchester City, nie miał jeszcze w swojej szkoleniowej karierze. The Citizens nie wygrali od sześciu spotkań - trzy z nich zremisowali, trzy przegrali. Wprawdzie wciąż są liderami ligowej tabeli, ale tyle samo punktów mają już ekipy Arsenalu i Liverpoolu.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chelsea FC 38 30 3 5 85:33 93
2 Tottenham Hotspur 38 26 8 4 86:26 86
3 Manchester City 38 23 9 6 80:39 78
4 Liverpool FC 38 22 10 6 78:42 76
5 Arsenal FC 38 23 6 9 77:44 75
6 Manchester United 38 18 15 5 54:29 69
7 Everton 38 17 10 11 62:44 61
8 Southampton FC 38 12 10 16 41:48 46
9 AFC Bournemouth 38 12 10 16 55:67 46
10 West Bromwich Albion 38 12 9 17 43:51 45
11 West Ham United 38 12 9 17 47:64 45
12 Leicester City 38 12 8 18 48:63 44
13 Stoke City 38 11 11 16 41:56 44
14 Crystal Palace 38 12 5 21 50:63 41
15 Swansea City 38 12 5 21 45:70 41
16 Burnley FC 38 11 7 20 39:55 40
17 Watford FC 38 11 7 20 40:68 40
18 Hull City 38 9 7 22 37:80 34
19 Middlesbrough 38 5 13 20 27:53 28
20 Sunderland AFC 38 6 6 26 29:69 24

Po znakomitym początku sezonu brytyjskie media nie mogły nachwalić się Guardioli za jego wpływ na grę City, które imponowało ofensywnym stylem gry i rozmachem. Świetnie spisywał się Kevin de Bruyne, w pewnym momencie ogłoszony najlepszym piłkarzem początku sezonu, a skuteczności nie można było odmówić Sergio Aguero.

ZOBACZ WIDEO Godlewski: Wojciechowski nawet nie śnił, że Boniek wygra w takich rozmiarach (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Zachwyty, zachwyty, zachwyty. Gdy jednak nadszedł gorszy czas, na wierzch wypłynęły szczegółowe statystyki, w tym porównujące City Guardioli do drużyny prowadzonej przez trzy wcześniejsze sezony przez Manuela Pellegriniego. I co się okazało? Hiszpan wcale nie zrewolucjonizował futbolu The Citizens. Co więcej, jego drużyna... gra mniej ofensywnie.

Jak wynika z wyliczeń, pod wodzą Guardioli piłkarze City stwarzają mniej podbramkowych sytuacji i oddają mniej strzałów niż drużyna, którą prowadził Pellegrini. Prawdziwym koszmarem okazał się ostatni mecz Pucharu Ligi Angielskiej na Old Trafford - przez 90 minut goście nie zdołali oddać ani jednego celnego strzału! Coś takiego przydarzyło się im po raz pierwszy od 2012 roku.

Oczywiście, w porównaniu z poprzednim sezonem City mają zdecydowanie wyższy procent posiadania piłki, jednak to normalne w drużynach prowadzonych przez legendę Barcelony. To, oraz szybki pressing po stracie, to podstawa jego filozofii. Inna sprawa, czy taka taktyka przynosi efekty.

"Daily Mirror" już stawia kibicom jasne pytania: "Czy Pep Guardiola jest przeceniany?". Dotychczasowe wyniki ankiety nie są dla szkoleniowca optymistyczne - aż 61 procent internautów odpowiedziało twierdząco.

W sobotę Guardiola i jego piłkarze muszą przerwać fatalną passę. Jeśli nie pokonają na The Hawthorns West Bromwich Albion, mogą spaść w tabeli nawet o kilka pozycji.

Komentarze (0)