Olimpia obecnie ma nad Stomilem 3 punkty przewagi. Należy jednak pamiętać, że przed tygodniem olsztynianie nie rozegrali spotkania, ponieważ ich boisko nie nadawało się do użytku (zalanie po mocnych opadach). W starciu z MKS Kluczbork więcej szans na wygraną dawało się drużynie z Warmii i Mazur.
Z kolei w potyczce w Grudziądzu to gospodarze są wymieniani jako ta drużyna, która powinna zgarnąć komplet punktów. Stomil wpadł w dołek, co wykorzystują kolejni rywale. Olsztynianie po wygranej 4:0 z GKS Tychy (24 września), w trzech kolejnych potyczkach nie potrafili zdobyć gola, w tych meczach wywalczyli jedynie punkt.
Podrażniona jest także Olimpia, która po dwóch zwycięstwach z rzędu, przed tygodniem 3:1 uległa w Chojnicach Chojniczance. Gospodarze sobotniej potyczki nie potrafią złapać swojego rytmu i dobre mecze przeplatają słabszymi. - To inny Stomil niż ten, który był w zeszłym sezonie czy dwa lata temu. To zespół, który nie dość, że ciekawie prezentuje się w ofensywie, to traci też mało bramek - chwali najbliższego rywala Jacek Paszulewicz, trener Olimpii.
Olsztynianie, jak wspomniano wcześniej, przed tygodniem odpoczywali. Wcześniej Stomil bez punktów zakończył mecz w Zabrzu z Górnikiem, z którym przegrał 0:2. W klubie jednak o tamtym spotkaniu już zapomniano. Dłuższa przerwa w grze o mistrzowską stawkę sprawiła, że zawodnicy poczuli głód piłki.
Dodajmy, że w składzie Olimpii zabraknie odpoczywającego za cztery żółte kartki Adama Banasiaka.
Olimpia Grudziądz - Stomil Olsztyn / sob. 29.10 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Olimpia Grudziądz: Jakub Wrąbel - Adrian Bielawski, Matic Żitko, Mariusz Malec, Marcin Woźniak, Marcin Kaczmarek, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński, Kamil Kurowski, Jakub Łukowski, Karol Angielski.
Stomil Olsztyn: Michał Leszczyński - Piotr Klepczarek, Tomasz Wełnicki, Marcel Ziemann, Jarosław Ratajczak, Wiktor Biedrzycki, Łukasz Jegliński, Tsubasa Nish, Patryk Kun, Karol Żwir, Rafał Kujawa
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).
ZOBACZ WIDEO Listkiewicz: Wojciechowski? Mogłoby mu zabraknąć cierpliwości na PZPN (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}