Zmiany w składzie Ruchu przyniosły oczekiwany skutek. Niebiescy wysoko pokonali Koronę Kielce i opuścili ostatnie miejsce w tabeli, na które spadli po wcześniejszych meczach 13. kolejki Lotto Ekstraklasy. - Nie myśleliśmy o tym, gdzie jesteśmy, bo to mogło nam spętać nogi. Z Koroną musieliśmy wygrać i zrobiliśmy to - cieszył się po meczu kapitan zespołu Rafał Grodzicki, który zaliczył asystę przy czwartej bramce.
Dzięki zdobytym trzem punktom Ruch awansował na 13. miejsce, ale ma takim sam dorobek jak ostatnia w tabeli... Korona. - To pierwszy krok w kierunku górnej części ekstraklasy. Wcześniej brakowało nam szczęścia. Tym razem było ono po naszej stronie, ale twierdzę, że nasze zwycięstwo było jak najbardziej zasłużone. Byliśmy wyraźnie lepsi, mieliśmy więcej okazji i byliśmy dużo skuteczniejsi - zakończył Rafał Grodzicki, który mógł cieszyć się także z faktu, że po raz pierwszy w sezonie Ruch zagrał na zero z tyłu.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Trałka: Chcieliśmy grać z kontrataku
{"id":"","title":""}