W pierwszych dziewięciu występach w sezonie 2016/2017 Cristiano Ronaldo strzelił tylko cztery gole, do których dołożył cztery asysty. Oczywiście udział w ośmiu z 36 zdobytych w tym sezonie przez Real Madryt bramek to relatywnie nie jest zły wynik, ale fenomenalny Portugalczyk w ostatnich latach przyzwyczaił nas do tego, że sam strzela średnio co najmniej jednego gola w spotkaniu.
Odkąd jest zawodnikiem Królewskich, czyli od lipca 2009 roku, tak mało skuteczny - jak na swoje możliwości - na początku sezonu jeszcze nie był. Pewnym usprawiedliwieniem Portugalczyka jest to, że w lipcu i sierpniu zmagał się z kontuzją kolana, której doznał w finale Euro 2016.
Do tej pory najsłabiej zaczął kampanię 2010/2011, w której po pierwszych dziewięciu występach miał na koncie pięć goli, do których dorzucił pięć asyst. W analogicznym okresie sezonu 2011/2012 miał w dorobku sześć goli, ale z drugiej strony asystował tylko przy dwóch, więc miał taki sam udział w zdobyczy Realu, co teraz. Rok temu o tej porze Ronaldo miał na koncie już 10 goli, ale strzelił je tylko w trzech meczach - w sześciu pozostałych nie udało mu się posłać piłki do bramki rywali.
Najlepsze wejście w sezon Portugalczyk zaliczył dwa lata temu. Po dziewięciu meczach w kampanii 2014/2015 miał na koncie aż 13 bramek, a wpisywał się na listę strzelców w siedmiu z dziewięciu spotkań.
Co ciekawe, Ronaldo nie strzelił ani jednego gola w czterech ostatnich meczach Realu na Santiago Bernabeu. To seria, jakiej jeszcze nie miał, odkąd przed sezonem 2009/2010 zamienił Manchester United na Królewskich.
Cristiano Ronaldo w pierwszych dziewięciu występach sezonu, odkąd jest zawodnikiem Realu Madryt:
Sezon | Bramki | Asysty |
---|---|---|
2016/2017 | 4 | 4 |
2015/2016 | 10 | 1 |
2014/2015 | 13 | 1 |
2013/2014 | 11 | 3 |
2012/2013 | 9 | 0 |
2011/2012 | 6 | 2 |
2010/2011 | 5 | 5 |
2009/2010 | 10 | 2 |
ZOBACZ WIDEO Wymęczone zwycięstwo Realu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]