Serie A: Wojciech Szczęsny obronił rzut karny, Mauro Icardi pokonał Łukasza Skorupskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  	PAP/EPA/ETTORE FERRARI
PAP/EPA / PAP/EPA/ETTORE FERRARI
zdjęcie autora artykułu

Wojciech Szczęsny zachował czyste konto i obronił "jedenastkę" w wygranym 4:0 meczu z FC Crotone. Nowym liderem Serie A został Juventus Turyn dzięki efektownemu zwycięstwu nad Cagliari Calcio (4:0).

Francesco Totti liczył na swojego 250. gola w Serie A, ale w meczu z beniaminkiem z Crotone zaliczył tylko asystę. Dla rzymian najważniejszy był komplet punktów, który wywalczyli bez najmniejszych problemów.

Wojciech Szczęsny przez większą część rywalizacji się nudził, jednak nie stracił czujności. W 60. minucie arbiter podyktował rzut karny dla gości i Polak musiał stawić czoła Raffaele Palladino. Wyczuł intencje strzelającego i efektowną paradą sparował piłkę do boku! W końcówce Szczęsny ponownie się wyróżnił przy okazji strzału Leonardo Capezziego pod poprzeczkę, z kolei w innej akcji bramkarza uratował słupek.

Trudne zadanie czekało na Łukasza Skorupskiego w meczu z rozkręcającym się Interem. Mediolańczycy szybko załatwili sprawę zwycięstwa, a nasz rodak już w 17. minucie drugi raz wyjmował piłkę z siatki. W obu przypadkach żadnych szans nie dał mu Mauro Icardi - najpierw strzałem głową, a następnie w sytuacji sam na sam.

Później Skorupski bronił już bez zarzutu, ale wybitnych interwencji nie zaliczył. Empoli sprawia w tym sezonie słabsze wrażenie niż w ubiegłej edycji i wszystko wskazuje na to, że powalczy tylko o utrzymanie.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: nowym trenerem Legii będzie Magiera (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Na pozycję lidera szybko powrócił Juventus. Podrażnieni porażką 1:2 z Interem Bianconeri rozgromili beniaminka z Cagliari, a jedną z bramek zdobył Gonzalo Higuain, który liczy na obronę tytułu króla strzelców. Bartosz Salamon ponownie zasiadł wśród rezerwowych i warto tylko odnotować, iż jego konkurent Luca Ceppitelli strzelił gola samobójczego.

Fiorentina po pokonaniu 1:0 Romy nie poszła za ciosem i tylko zremisowała z niżej notowanym Udinese. Fiołki musiały dwa razy odrabiać stratę, by wywalczyć remis. Na boisku nie pojawił się już tradycyjnie Bartłomiej Drągowski.

Thiago Cionek powrócił do gry w Palermo, a jego zespół może fetować premierowe zwycięstwo. Reprezentant Polski wystąpił na boku obrony w nieoczekiwanie wygranym przez Sycylijczyków pojedynku z Atalantą Bergamo. O wygranej gości zdecydowało trafienie z 89. minuty.

AS Roma - FC Crotone 4:0 (2:0) 1:0 - El Shaarawy 26' 2:0 - Salah 37' 3:0 - Dzeko 48' 4:0 - Dzeko 57'

Juventus Turyn - Cagliari Calcio 4:0 (3:0) 1:0 - Rugani 14' 2:0 - Higuain 34' 3:0 - Alves 39' 4:0 - Ceppitelli (sam.) 84'

Pescara Calcio - Torino FC 0:0

Czerwona kartka: Acquah /45' za drugą żółtą/, Vives /79'/ (obaj Torino).

Empoli FC - Inter Mediolan 0:2 (0:2) 0:1 - Icardi 10' 0:2 - Icardi 17'

Chievo Werona - US Sassuolo 2:1 (2:1) 1:0 - Rigoni 21' 1:1 - Defrel 28' 2:1 - Castro 41'

Atalanta Bergamo - US Palermo 0:1 (0:0) 0:1 - Nestorovski 89'

Udinese Calcio - ACF Fiorentina 2:2 (2:1) 1:0 - Zapata 26' 1:1 - Babacar 30' 2:1 - Danilo 45' 2:2 - Bernardeschi (k.) 52'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Juventus FC 38294577:2791
2 AS Roma 38283790:3887
3 SSC Napoli 38268494:3986
4 Atalanta Bergamo 38219862:4172
5 Lazio Rzym 382171074:5170
6 AC Milan 381891157:4563
7 Inter Mediolan 381951472:4962
8 ACF Fiorentina 3816121063:5760
9 Torino FC 3813141171:6653
10 Sampdoria Genua 3812121449:5548
11 Cagliari Calcio 381451955:7647
12 US Sassuolo 381371858:6346
13 Udinese Calcio 381291747:5645
14 Chievo Werona 381271943:6143
15 Bologna FC 381181940:5841
16 Genoa CFC 381091939:6339
17 FC Crotone 38972234:5834
18 Empoli FC 38882229:6132
19 US Palermo 38582532:7823
20 Pescara Calcio 38392637:8118
Źródło artykułu: