Do makabrycznej kontuzji doszło w 15. minucie. Dario Scuderi wślizgiem próbował zatrzymać szarżującego w polu karnym Konrada Michalaka. Interwencja mu się nie udała, w dodatku upadł tak pechowo, że złamał nogę.
Legionista, który utrzymał się przy piłce, od razu zauważył nienaturalnie wygiętą kończynę rywala i łapiąc się za głowę, przerwał grę.
Całe zdarzenie było o tyle zaskakujące, że sama akcja przebiegała mało dynamicznie, a i wejście zawodnika Borussii nie zwiastowało tak opłakanych skutków.
Scuderi opuścił boisko na noszach i w 18. minucie jego miejsce zajął Julian Schwermann.
W tym momencie zespół z Dortmundu prowadził już 1:0, bowiem w 10. minucie do siatki trafił Jonar Arweiler.
ZOBACZ WIDEO "Raport z Ł3" - bliżej Legii w Lidze Mistrzów (źródło TVP)
{"id":"","title":""}