Kamil Grosicki nagle wybiegł z windy, pod pachą miał tylko małą torebkę na dokumenty, szybko wsiadł do taksówki i tyle go widziano. Tak wyglądał wyjazd reprezentanta Polski z warszawskiego hotelu DoubleTree by Hilton, choć wówczas jeszcze nie do końca było wiadomo, gdzie Grosicki pojechał.
Kamil #Grosicki przed chwilą w pośpiechu wsiadł do taxi i gdzieś odjechał... pic.twitter.com/JOtzmj4vp3
— Jacek Stańczyk (@Jacek_Stanczyk) 31 sierpnia 2016
Teraz już wiadomo.
- Na kilka godzin przed końcem okienka transferowego przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Polski Paweł Wszołek, Igor Lewczuk i Kamil Grosicki otrzymali zgodę selekcjonera Adama Nawałki na badania medyczne i podpisanie kontraktów z nowymi klubami - ogłosił rzecznik prasowy kadry Jakub Kwiatkowski.
Paweł Wszołek jest już oficjalnie piłkarzem Queens Park Rangers, on badania przechodził w Warszawie. Igor Lewczuk podpisał dwuletnią umowę z Girondins Bordeaux.
Hitem jest transfer Grosickiego. Jak się okazało, skrzydłowy naszej kadry poleciał do Anglii, gdzie już czekają na niego w Burnley FC. Klub Premier League zapłaci za niego francuskiemu Stade Rennes aż 8 mln euro! Taką kwotę podał na TT dziennikarz Polsatu Mateusz Borek.
W środę reprezentacja Polski o godzinie 17.30 ma trening. Mecz z Kazachstanem w niedzielę o godzinie 18.
ZOBACZ WIDEO Igor Lewczuk: Rola faworyta bywa zgubna (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)